Właściciele znanego nadmorskiego lokalu nocnego w Neapolu reklamują jeden z najbliższych wieczorów plakatem, na którym nawiązuje się do postaci św. Januarego, patrona miasta.
Święty ma w ręku najnowsza płytę kompaktową artysty, który wystąpi tego dnia w dyskotece, użyto również słowa „miracolo” (cud), które jest aluzją do tzw. cudu św. Januarego, którym jest rozpuszczenie się dwa razy w roku grudki jego krwi, przechowywanej w ampułce w jednym z neapolitańskich kościołów. Czciciele świętego są oburzeni tym nadużyciem, którego nie wahają się nazwać świętokradztwem. „To dowód, że nie ma się dziś szacunku nawet dla patrona Neapolu, którego wizerunek wykorzystały osoby nie liczące się z uczuciami większości mieszkańców” - napisali członkowie komitetu, domagającego się od władz miasta natychmiastowego położenia kresu temu zgorszeniu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.