23 września odbył się w Indiach pogrzeb kolejnego zamordowanego w tym kraju kapłana. 60-letni ks. Samuel Francis zaangażowany był w głoszenie pokoju i promocję dialogu międzyreligijnego.
Znaleziono go w wiosce Chota Ramopur (archidiecezja Agra, w stanie Uttar Pradeś), w katolickim aśramie, czyli rodzaju pustelni, gdzie mieszkał samotnie od lat. Ksiądz miał związane ręce, zakneblowane usta i kilka ran na głowie. Na razie nie są znane powody morderstwa. Policja nie wyklucza motywów rabunkowych. Aśram został bowiem doszczętnie splądrowany. Do takiej hipotezy przychyla się też Konferencja Biskupów Katolickich Indii. W specjalnym komunikacie stwierdza, że chodzi raczej o napad rabunkowy niż kolejny akt antychrześcijańskiej przemocy ze strony hinduistycznych fundamentalistów.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem