Międzynarodowe organizacje praw człowieka stają w obronie prześladowanych w Wietnamie katolików. Elaine Pearson, dyrektor azjatyckiej agendy organizacji Human Rights Watch, uważa, że mamy do czynienia z najdrastyczniejszymi od 10 lat antykatolickimi represjami w tym kraju.
W jej przekonaniu, są one tym bardziej brutalne, że ich ofiarą padają modlący się katolicy uczestniczący w pokojowych manifestacjach. Reprezentowana przez nią organizacja zażądała od komunistycznych władz w Hanoi natychmiastowego zaprzestania prześladowań i bezwarunkowego uwolnienia więzionych za wiarę Wietnamczyków. Z kolei komisja amerykańskiego Departamentu Stanu ds. monitorowania wolności religijnej na świecie wysłała do Wietnamu swych przedstawicieli. Odbyli oni rozmowy zarówno z władzami, jak i z biskupami. Na podstawie zdobytych na miejscu informacji, po raz kolejny wnioskowano o ponowne wpisanie Wietnamu na listę krajów, które w sposób najbardziej rażący łamią wolność religijną. Jak czytamy w komunikacie, podpisanym przez przewodniczącego komisji Frederica Geara, sprawa jest tym poważniejsza, że Wietnam jest aktualnie członkiem ONZ-towskiej Rady Bezpieczeństwa.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.