„Mądre przestrzeganie wolności religijnej w odniesieniu do każdej osoby i grupy wiernych należy do niezbywalnych reguł zachowania klimatu pokojowego współistnienia i współpracy. Jest to zadanie dotyczące nie tylko rządów, ale całego społeczeństwa obywatelskiego, każdej jednostki i samych wspólnot religijnych". - słowa abp Migliore przywołuje Radio Watykańskie.
Te słowa stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej przy siedzibie ONZ w Nowym Jorku, abp Celestino Migliore, padły w wywiadzie dla włoskiej agencji SIR. Jego zdaniem to sama globalizacja wysunęła na pierwszy plan kwestię przestrzegania wolności religijnej. Dzięki niej ludzie różnych kultur, tradycji i wyznań spotykają się i oddziałują na siebie nawzajem na wiele sposobów. W takiej sytuacji podstawowe dokumenty prawa międzynarodowego definiują pojęcie wolności religijnej oraz same stanowią „ważne mechanizmy jej urzeczywistniania i nadzoru”. Cała reszta to kwestia woli politycznej. „O ile w przeszłości wielu uważało religię za opium ludu, to dziś jasno widać, że jest to witamina ubogich nie bez znaczenia społecznego” – stwierdził abp Migliore. Dlatego właśnie potrzeba mądrej i dalekowzrocznej woli politycznej, by nie pozwolić na jej instrumentalizację w żadnym kierunku. Watykański dyplomata wskazał w tym kontekście na trzy wyzwania. Pierwszym z nich jest ewidentne prześladowanie niektórych wspólnot chrześcijańskich. Drugim – zredukowanie wolności religijnej w dyskusji międzynarodowej do kwestii symboli i stylu życia. Trzecim zaś – rola ONZ jako gwaranta wolności religijnej. „Podmiotami praw człowieka są osoby, ale też wspólnoty i społeczeństwa – dodał abp Migliore. – Nie wystarczy robić to, co politycznie poprawne bądź opłacalne”.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.