W Lublinie zakończył się pierwszy etap nowo wprowadzonego w Polsce szkolenia akredytacyjnego w zakresie Modelu Creightona, który jest podstawą naprotechnologii. Wzięło w nim udział 20 instruktorów stażystów i sześciu lekarzy.
NaProTechnology (Natural Procreative Technology - naprotechnologia) jest nową dyscypliną nauk medycznych w zakresie zdrowia ginekologiczno-prokreacyjnego, m.in. asystuje w diagnostyce oraz leczeniu niepłodności przy poszanowaniu dla naturalnych mechanizmów przekazywania życia ludzkiego. Całe szkolenie będzie składało się jeszcze z kolejnych trzech etapów. W sumie potrwa 13 miesięcy. Całość zakończy się egzaminem praktycznym i teoretycznym. Naukę podjęło 20 instruktorów stażystów i sześciu lekarzy, którzy pod nadzorem swoich wykładowców rozpoczną teraz pracę edukacyjną i - w przypadku lekarzy - leczniczą z pacjentami. Pierwszy etap szkolenia zakończył się 7 grudnia. Gospodarzem szkolenia była Fundacja Instytut Leczenia Niepłodności Małżeńskiej im. Jana Pawła II w Lublinie, a uroczystą Mszę św. na zakończenie odprawił metropolita lubelski, abp Józef Życiński. Błogosławiąc podejmowanym przez Instytut działaniom, życzył aby „ich realizacja stanowiła wyraz ewangelicznego humanizmu i służyła budowaniu kultury życia ukazanej w nauczaniu Jana Pawła II”. Kurs prowadziły mgr Janina Filipczuk i dr Teresa McKenna z Toronto, oraz Phyllis White i Kathy Rivet ze Stanów Zjednoczonych i Margaret Neale z Wielkiej Brytanii. Uczestnicy przyjechali z Poznania, Krakowa, Warszawy, Radomia, Bydgoszczy, Żywca, Bielska Białej, Wodzisławia, Zabrza, Tarnowa, Białegostoku i Lublina. W tych też miastach powstaną ośrodki „FertilityCare” czy NaProTechnology. NaPro Technologia została opracowana na podstawie 30 lat pracy prof. Thomasa Hilgersa z Nebraski w Stanach Zjednoczonych przy wsparciu stale rozwijającej się sieci instruktorów metody Creighton’a i innych lekarzy prowadzących pacjentów według jej założeń. Jej rozwój był też silnie wspierany przez papieża Jana Pawła II. Metoda polega na kompleksowym wykorzystaniu działań medycznych, chirurgicznych i towarzyszących we współpracy z naturalnymi mechanizmami i funkcjami prokreacyjnymi. Szanuje etyczne normy zawarte w encyklice Humanae Vitae. Obejmuje zarazem zdrowie prokreacyjne i ginekologiczne kobiet, jak i troskę o płodność i monitorowanie płodności. Osiąga przy tym bardzo dobre wyniki leczenia, ostatnio udokumentowane w podręczniku „The Medical and Surgical Application of NaProTechnology” i w pracy dr. Phila Boyle i prof. Joe Stanford opublikowanej w Journal of the American Board of Family Medicine (www.jabfm.org). Z powodzeniem podejmuje się leczenia również par, które wcześniej przystępowały nawet kilkakrotnie do programu sztucznego rozrodu in vitro. Jak podkreśla jeden z organizatorów szkolenia w Lublinie, dr Maciej Barczentewicz, NaProTechnology daje wielu małżeństwom nadzieję na godziwe, skuteczne leczenie zaburzeń organicznych u podstaw ich bezpłodności przy poszanowaniu dla ich intymności i prawdziwości języka miłości.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.