Komitet Moneyval, który zebrał się wczoraj w Strasburgu, z uznaniem odniósł się do szerokiego wachlarza środków prawnych podjętych przez Stolicę Apostolską, by uzupełnić luki wskazane przez raport tej organizacji opublikowany w roku ubiegłym.
Chodzi o przejrzystość funkcjonowania IOR, czyli tzw. banku watykańskiego, w tym m.in. o wdrożenie procedur kontrolnych mających zapobiegać praniu brudnych pieniędzy.
Eksperci Moneyval wyrazili też zadowolenie z przeprowadzenia dokładnej analizy operacji finansowych, które z pewnych racji mogły budzić wątpliwości. To znak, że zaczęły funkcjonować wprowadzone w Watykanie procedury kontrolne. Wskazano jednak, że wciąż istnieją pewne obszary, w których jeszcze nie zostały przeprowadzone wszystkie konieczne weryfikacje, zwłaszcza dotyczące IOR i Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA). Będą one kontynuowane, a suplement do dotychczasowych sprawozdań zostanie dosłany komitetowi w najbliższym czasie. Kolejny raport Moneyval zostanie przygotowany w 2015 r.
O tym, co jeszcze pozostało do zrobienia, powiedział Radiu Watykańskiemu René Brülhart, dyrektor watykańskiego Urzędu Informacji Finansowej: „Są to zalecenia dotyczące kilku poziomów. Głównie chodzi o ramy prawne koniecznych do realizacji kwestii dodatkowych, ale także o sprawy na poziomie instytucjonalnym i operacyjnym. Jeśli spojrzeć wstecz na pracę, którą wykonaliśmy w ciągu ostatnich miesięcy, to rozpoczęliśmy od modyfikacji prawa dotyczącego prania brudnych pieniędzy, które weszło w życie 8 października. Na szczeblu instytucjonalnym mamy nowy statut AIF czyli Urzędu Informacji Finansowej, który powołaliśmy do życia kilka tygodni temu, jasno określając jego funkcje i zadania, także na poziomie operacyjnym. Tutaj, w systemie sprawozdawczym, szczególnie mocno doprecyzowaliśmy niektóre kwestie. To jest może ważniejsze, również w kontekście współpracy międzynarodowej. Jesteśmy od lipca członkiem Grupy Egmont. Jest ona światowym stowarzyszeniem tzw. wywiadu finansowego. Liczy w tej chwili 139 członków. Podpisaliśmy także różne «protokoły zbieżności», które pozwalają nam na współpracę z innymi krajami, m.in. z Włochami, Stanami Zjednoczonymi i Niemcami” – powiedział Brülhart.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.