Pomimo bombardowania i inwazji izraelskich sił lądowych w strefie Gazy siostry Misjonarki Miłości chcą pozostać i kontynuować swą posługę wśród najuboższych z ubogich - donosi agencja CNS.
Ich klasztor znajduje się w pobliżu parafii św. Rodziny w Gazie. W oblężonym mieście przebywa sześć zakonnic ze zgromadzenia założonego przez bł. Matkę Teresę z Kalkuty. Pochodzą one z Indii, Malty, Filipin, Rwandy i Słowacji. W miarę możliwości, pomimo działań wojennych roztaczają opiekę nad dziesięcioma kobietami niepełnosprawnymi oraz dziesięciorgiem dzieci upośledzonych fizycznie i umysłowo. „Dzięki Bożej łasce jesteśmy bezpieczne i zostaniemy tutaj. Gdyby coś miało się przydarzyć powierzonym nam osobom będziemy z nimi” – powiedziała agencji CNS siostra Thertsen Devasia.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.