Oprócz pewnych błędów Stolicy Apostolskiej w prowadzeniu sprawy zdjęcia ekskomuniki z biskupów-lefebrystów, trzeba dostrzec jej instrumentalizowanie. Niektóre krytyki były nieobiektywne i nieproporcjonalne - uważa na łamach "Il Giornale" Andrea Tornielli.
Watykanista mediolańskiego dziennika zauważa, że słowa Benedykta XVI wypowiedziane podczas wczorajszej audiencji są zgodne z tym czego zawsze nauczał Ojciec Święty. Jego zdaniem niewątpliwie w Watykanie nie wszystko dobrze wyreżyserowano czy też nie doceniano ewentualnych konsekwencji wypowiedzi bpa Williamsona. Tornielii zastanawia się jednak, dlaczego wywiad nagrany w listopadzie wyemitowano 21 stycznia. Właśnie tą datą opatrzony jest bowiem dekret zdejmujący ekskomunikę, który opublikowano trzy dni później. W ciągu 48 godzin po emisji kontrowersyjnej wypowiedzi można było lepiej zareagować na to wydarzenie, by uniknąć instrumentalnych interpretacji papieskiej decyzji – uważa watykanista „Il Giornale”. Zdjęcie ekskomuniki zbiegło się z Tygodniem Modlitw o Jedność Chrześcijan i przypadającym dwa dni później Międzynarodowym Dniem Pamięci o Holokauście. Dobrze, że papież był tak jednoznaczny, także wobec pokusy zaprzeczania czy umniejszania wymiaru tego wydarzenia, które tak bardzo odcisnęło się na narodzie żydowskim oraz sumieniu chrześcijańskiej Europy – twierdzi Tornielli. Zwraca on uwagę, że w sprawie tej nie brakowało instrumentalizacji i nieporozumień. Zdjęcie ekskomuniki potraktowano jako przywrócenie pełnej jedności między Stolicą Apostolską a Bractwem św. Piusa X. Tymczasem jest to pierwszy krok na drodze, którą należy przebyć. Zdaniem watykanisty „Il Giornale” poważny niepokój muszą budzić próby insynuacji jakoby przez ten gest Benedykt XVI usiłował osłabić jednoznaczne opinie wyrażone przez niego samego, jego poprzedników i II Sobór Watykański o relacjach z Żydami, antysemityzmie i Szoah. “Wydaje się, że nie rozumie się, albo udaje się, że się nie rozumie, iż droga dialogu z naszymi braćmi, z którymi Bóg zawarł pierwsze przymierze została podjęta raz na zawsze przez Kościół, papieży, a zwłaszcza przez Benedykta XVI” – pisze Andrea Tornielii.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.