Reklama

Kościół wspiera badania na komórkach macierzystych

Ciekawostką jest, że w kraju, który zgodził się na badania na komórkach embrionalnych i tworzenie hybryd ludzko-zwierzęcych badania na komórkach macierzystych pobranych od dorosłych lub z krwi pępowinowej są zaniedbywane. Czyżby nie było podstaw naukowych do ich prowadzenia?

Reklama

Kościół finansuje badania na komórkach macierzystych. Taką wiadomość przynosi Radio Watykańskie. Przewodniczący trzech episkopatów: Anglii, Walii oraz Szkocji i Irlandii zapowiedzieli przekazanie na poparcie brytyjskich badań nad dorosłymi komórkami macierzystymi 25 tysięcy funtów zebranych w Dzień Obrony Życia. Wiadomość nie pasuje do schematu, według którego Kościół ogranicza postęp nauki i nie pozwala na skuteczne leczenie chorych. Jeśli rzeczywistość nie pasuje do sposobu postrzegania, logika nakazywałaby zrewidować swój pogląd. Warto się przyjrzeć, czy tym razem zwycięży zdrowy rozsądek, czy zasada, że jeśli fakty nie pasują do teorii, to tym gorzej dla faktów. Kościół nie sprzeciwia się ani badaniom naukowym jako takim, ani konkretnie badaniom na komórkach macierzystych, o ile ich prowadzenie nie wiąże się z zabijaniem nienarodzonych dzieci (choćby miały postać kilku komórek) lub klonowaniem osób ludzkich. Nie ma najmniejszych powodów, by zaprzestać badań na komórkach macierzystych z krwi pępowinowej czy pobieranych od osób dorosłych. Należy się cieszyć, jeśli przyniosą one sukces, a dzięki nim chorzy będą mogli odzyskać zdrowie. Prowadzone w Polsce badania dotyczące komórek macierzystych właśnie takie źródło wykorzystują. I nie wleczemy się w ogonie Europy czy świata. Ciekawostką jest, że w kraju, który zgodził się na badania na komórkach embrionalnych i tworzenie hybryd ludzko-zwierzęcych badania na komórkach macierzystych pobranych od dorosłych lub z krwi pępowinowej są zaniedbywane. Czyżby nie było podstaw naukowych do ich prowadzenia? Bynajmniej, istnieją już banki krwi pępowinowej, a pochodzące z niej komórki macierzyste są stosowane w terapii nowotworów krwi. To chyba jedyna uznana terapia spośród wykorzystujących komórki macierzyste, pozostałe są w fazie mniej lub bardziej zaawansowanego eksperymentu. W ciągu ostatnich dwóch lat udało się przeprogramować komórki pobierane od dorosłych (np. ze skóry) w taki sposób, żeby uzyskały cechy komórek zarodkowych. Pierwszy sukces w badaniach na zwierzętach potwierdzono na komórkach pobranych od ludzi. Czemu więc państwo zaniedbuje to, co mogłoby przynieść chorym nadzieję? Dobrze, że przynajmniej Kościół zdecydował się tę dziedzinę wspomóc.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
wiecej »