Adwokat Mariusza Trynkiewicza zapowiedział w piątek, że złoży zażalenie na czwartkowe postanowienie sądu, mówiące o tym, że Trynkiewicz 11 lutego może wyjść z więzienia, ale ma być objęty działaniami operacyjno-rozpoznawczymi i nie może opuszczać kraju.
Działania operacyjno-rozpoznawcze i zakaz opuszczania kraju to zabezpieczenie do czasu prawomocnej decyzji sądu w sprawie ewentualnego uznania Trynkiewicza za osobę niebezpieczną i izolowaniu go po odbyciu kary 25 lat więzienia.
Jak powiedział w piątek PAP pełnomocnik Trynkiewicza Marcin Lewandowski na złożenie zażalenia ma siedem dni.
Pytany przez PAP, czy stanie się to jeszcze w piątek, odpowiedział, że obecne przygotowuje uwagi i zastrzeżenia dotyczące dwóch opinii biegłych: psychiatryczno-psychologicznej i seksuologicznej ws. jego klienta. Te uwagi i zastrzeżenia musi przygotować w piątek. Ma na to czas do północy; może je wysłać pocztą. Zapowiedział jednocześnie, że do poniedziałku nie poinformuje mediów o tym, że uwagi i zastrzeżenia już zostały wysłane.
Jak podkreślił Lewandowski, opinie są obszerne i szczegółowe; zawierają szereg specjalistycznych informacji z zakresu psychiatrii, psychologii i seksuologii. W związku z tym musiał skonsultować się ze specjalistami w tych dziedzinach.
Do sądu wpłynęło inne zażalenie pełnomocnika Trynkiewicza. Jak poinformował PAP rzecznik sądu apelacyjnego w Rzeszowie Roman Skrzypek, chodzi w nim o wydłużenie czasu na złożenie uwag i zastrzeżeń do opinii biegłych. Rzeszowski sąd okręgowy odrzucił ten wniosek. Informację o złożeniu zażalenia w tej sprawie potwierdził także wiceprezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie Andrzej Borek.
Opinie biegłych ws. Trynkiewicza wpłynęły do sądu w ubiegły piątek. M.in. na ich podstawie będzie rozpatrywany wniosek o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Termin rozprawy wyznaczono na poniedziałek, 10 lutego. Nawet w przypadku decyzji o izolacji - do czasu jej uprawomocnienia - Trynkiewicz będzie tymczasowo przebywał na wolności.
By temu zapobiec, dyrektor więzienia, w którym osadzony jest Trynkiewicz wnioskował o pozostawienie go w izolacji do czasu uprawomocnienia się ewentualnej decyzji sądu uznającej go za osobę niebezpieczną. Jednak w czwartek rzeszowski sąd zdecydował, że Trynkiewicz 11 lutego może wyjść z więzienia, ale ma być objęty działaniami operacyjno-rozpoznawczymi i nie może opuszczać kraju. Dyrekcja zakładu karnego nie podjęła jeszcze decyzji ws. zażalenia na to. Jeżeli któraś ze stron złoży zażalenie na czwartkowe postanowienie sądu zostanie ono rozpatrzone przez sąd odwoławczy.
W poniedziałek sąd ma rozpatrywać główny wniosek dyrektora więzienia o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Dzień później skazanemu kończy się 25-letnia kara pozbawienia wolności.
Trynkiewicz to pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na 25 lat więzienia.
Co najmniej 13 osób zginęło, a 73 zostały ranne w wyniku działań policji wobec demontrantów.
Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.
Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dom dla chrześcijan, ale życie w nim codzienne staje się trudniejsze i niepewne.
Papież Franciszek mówił wcześniej, że oboje kandydaci są przeciwko życiu.
"Brawo, feldmarszałku" - napisała caryca Katarzyna II w liście gratulacyjnym.