Diecezja bielsko-żywiecka zawierzona

- Witajcie! Pan Jezus staje dzisiaj jeszcze raz wśród was, aby pokazać Swoje rany, aby pokazać Swoje Miłosierdzie - mówił bp Jan Zając na powitanie zgromadzonych w bazylice Bożego Miłosierdzia pielgrzymów diecezji bielsko-żywieckiej.

Byli wraz z nimi: bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej, który przewodniczył Mszy Świętej, a także biskup pomocniczy Piotr Greger oraz kilkudziesięciu kapłanów, którzy do pielgrzymujących dołączyli już w samych Łagiewnikach. Przybyły całe grupy parafian z różnych stron naszej diecezji.

- Moja obecność tutaj jest podyktowana przede wszystkim pragnieniem serca. Było mi trudno uczestniczyć w pielgrzymce, bo dzisiaj uczestniczyłem w katedrze w Bielsku we Mszy św. w intencji ojczyzny, ale bardzo chciałem tu być razem z diecezjanami, którym wraz z biskupem Romanem na co dzień posługujemy. To będzie pamiętny dzień, który wpisze się złotymi literami w historię naszego Kościoła lokalnego.

- W akcie zawierzenia rzucamy na szalę wszystko, co jest konieczne, aby doświadczyć Bożego Miłosierdzia i na nasze szczęście nie potrzebujemy żadnej ofiary, wysiłku, wielu modlitw - tylko akt zawierzenia: akt ufności, akt ludzkiej pewności, że Bóg jest miłosierny i że odpowie na moje pragnienie, moją prośbę i moje zaufanie. Wszystko, co potrzebne, aby doświadczyć Bożego Miłosierdzia - to ufność. Jeżeli tego brakuje, to prośmy, jak ten człowiek z Ewangelii: o zaradzenie niedowiarstwu swojemu. Ten, komu brakuje ufności w Boże Miłosierdzie, niech prosi: "Ufam, ale dodaj mi pewności, wejrzyj w moje serce, bo to jest łaska, zaradź mojemu niedowierzaniu, sceptycyzmowi, wątpliwościom. Daj mi ufność, samą ufność." To wystarczy! - mówił bp Pindel w homilii.

Wierni przybyli do Łagiewnik otrzymali przed Eucharystią przygotowane przez organizatorów i redakcję "Gościa Niedzielnego" pamiątkowe obrazki z łagiewnickim wizerunkiem Jezusa Miłosiernego i tekstem aktu zawierzenia.

Wraz z biskupem Romanem Pindlem wspólnie odczytywali go w pierwszej części, zawierającej słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II w tym miejscu 12 lat temu.

  Alina Świeży-Sobel /GN Bp Roman Pindel zawierzył diecezję bielsko-żywiecką na początku swojej biskupiej posługi
Później bp Roman wypowiedział słowa zawierzenia diecezji bielsko-żywieckiej:

Boże, Ojcze miłosierny,

Powtarzam słowa świętego Jana Pawła II z dnia 17 sierpnia 2002 roku, by dziś zawierzyć Twojemu miłosierdziu całą diecezję bielsko-żywiecką. Niech każdy wierny, doświadczając Twojego miłosierdzia, głosi je słowem i czynem.

Zawierzam Ci wszystkie parafie z ich duszpasterzami, wspólnoty zakonne, instytuty życia konsekrowanego oraz rodziny. Ogarnij swoim spojrzeniem dzieci i młodzież, rodziny w potrzebie i samotnych, opuszczonych przez współmałżonka i potrzebujących. Okaż swoje miłosierdzie będącym w szczególnej potrzebie: bluźniercom i wątpiącym, grzesznikom i więźniom, chorym i umierającym. Gdzie rozlał się grzech, niech jeszcze obficiej rozleje się łaska. Nienawiść i gniew niech zostaną pokonane przez miłość i przebaczenie. Biedni niech doznają miłosierdzia i wsparcia.

Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata! A zwłaszcza dla naszej diecezji.

Amen.

  Alina Świeży-Sobel /GN Wierni wraz z bp. Romanem Pindlem zawierzyli diecezję Bożemu Miłosierdziu
- Ta pielgrzymka zakończyła się w najbardziej właściwy dla ludzkiego trudu sposób: zawierzeniem Bogu. To znaczy, że nie ufamy swoim siłom, ale Panu Bogu, który nas poniesie w Swoich rękach i obdarzy nas tym, co jest dla nas najlepsze według Jego Opatrzności - dodawał bp Pindel już po Eucharystii.

Wraz z uczestnikami tej wyjątkowej chwili zgromadzonymi w bazylice obydwaj biskupi pozowali do pamiątkowej fotografii.

Jak zaznaczył bp Roman Pindel, ta pielgrzymka i modlitwa są też wstępem do zbliżającego się kolejnego ważnego dla diecezji wydarzenia, jakim stanie się zaplanowana na 2015 rok peregrynacja kopii obrazu Jezusa Miłosiernego w parafiach i wspólnotach zakonnych diecezji bielsko-żywieckiej.

Akt zawierzenia: zobacz i posłuchaj

Przeczytaj także: Zawierzenie: historia się powtarza