Co najmniej 18 osób zginęło w rezultacie zejścia lawiny ziemnej na wioskę Ambegaon, w okręgu Pune, w indyjskim stanie Maharasztra - poinformowały w czwartek władze. Bilans ofiar jest prowizoryczny, akcja ratunkowa trwa.
Lawina zeszła w środę rano, ale rozmiary zniszczeń i liczbę ofiar wstępnie oszacowano wiele godzin później. Masy ziemi i błota podmyte przez długotrwałe opady deszczu, zasypały ponad 70 domów a 158 domów poważnie uszkodziły. Wielkość opadów sięgnęła 10,8 cm.
Ekipy ratunkowe pracowały przez całą środę oraz w nocy ze środy na czwartek, mimo wciąż padającego deszczu. Przy usuwaniu zwałów ziemi, błota i powalonych drzew pracuje ciężki sprzęt. W akcji poszukiwania ofiar uczestniczy ludność okolicznych wsi.
Według kierującego akcją ratowniczą Vitthala Banota, dotychczas znaleziono zwłoki 18 osób - 10 kobiet i 8 mężczyzn.
Wieś położona jest u stóp pasma górskiego Sahyadri. Lawiny ziemne w okresie padania deszczy monsunowych zdarzają się w tym rejonie stosunkowo często. Dodatkowo ich występowanie nasilił intensywny wyrąb lasów.
Premier Indii Narendra Modi zapowiedział, że dołożone zostaną wszelkie starania aby odnaleźć wszystkie ofiary i usunąć skutki kataklizmu. Na miejsce tragedii przybył minister spraw wewnętrznych Indii Rajnath Singh.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.