Piotr Kowalczuk na łamach "Rzeczpospolitej" pisze, że całe Włochy są "oburzone" z powodu zaproszenia kapitana "Costa Concordia" Francesca Schettino - "symbolu narodowej hańby i tchórzostwa" na rzymski uniwersytet La Sapienza.
Dziennikarz zwraca uwagę, że w 2008 roku, kiedy na inauguracyjny wykład zaproszony został papież Benedykt XVI wielu naukowców oraz studentów sprzeciwiło się temu, oskarżając go o "homofobię, epidemię AIDS, wstecznictwo i hamowanie rozwoju nauki". W tym wypadku nikt z uczelni nie protestował - czytamy.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.