Do udziału referendum niepodległościowym w Szkocji, ale bez szczegółowych sugestii odnośnie do sposobu głosowania, wzywają tamtejsi biskupi.
W przewidzianym na 18 września głosowaniu mieszkańcy tej części Wielkiej Brytanii mają wypowiedzieć się, czy są za ogłoszeniem niezależności państwowej, czy też pozostaną nadal częścią Zjednoczonego Królestwa.
Specjalne listy w tej sprawie wystosowali m.in. ordynariusze Glasgow abp Philip Tartaglia oraz Edynburga Leo William Cushley. Obydwaj podkreślają ogromne znaczenie tego referendum i wzywają wszystkich uprawnionych do wzięcia w nim udziału i oddania głosu w pełnej wolności sumienia i własnego osądu na temat tego, co jest najlepsze dla przyszłości kraju.
„Zachęcam was, w świetle katolickiej nauki społecznej, by z troską rozważyć sprawę i wypełnić wasz obywatelski obowiązek w wyznaczonym dniu. Nie ma znaczenia wynik referendum. Mam nadzieję, że wszyscy katolicy nadal będą brać czynny udział w debacie publicznej, by wyjaśniać przesłania i wartości chrześcijaństwa dla dobra całej wspólnoty. W ten sposób nasza umiłowana ziemia będzie miejscem większej sprawiedliwości, pokoju i dobrobytu wszystkich jej mieszkańców” – napisał abp Cushley przed referendum niepodległościowym w Szkocji.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.