Biskup Piotr Libera przewodniczył uroczystościom w 75. rocznicę zbrodni hitlerowskiej w lasach skrwileńskich.
- O bolesnej historii z Rypina, lasu skrwileńskiego i innych miejsc kaźni, biskup płocki mówił w kontekście odczytanego w czasie Mszy św. słowa Bożego. - Na szum skrwileńskiego lasu i tej bolesnej historii, nakłada się wołanie Pawła Apostoła: ”Chrystusowi jesteście! Do Chrystusa, nie do świata, nie do śmierci należycie! Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa” (Ga 3, 27). Jak więc pamiętać i jak wierzyć w tym miejscu, w którym siedemdziesiąt pięć lat temu zło okazało się tak bezwzględne i potworne, a dobro bezbronne i słabe? Trzeba nam usłyszeć łagodne słowo Jezusa: ”błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”. Tak zachowują! Bo gdy katowano, torturowano i bezlitośnie bito naszych braci, to więźniowie w rypińskim Domu Kaźni, oprócz uderzeń batów, słyszeli często jęk i słowa: ”Jezus, Maryja i Józef”. To były ostatnie słowa ich życia, jedyne słowa pożegnania, ich spowiedź, ich Credo.
- Czy wierzymy, pamiętając o tej tragicznej historii, że antidotum na ludzkie, twarde słowa i obelgi, na nieludzkie prawa i obojętność wobec zła, jest słowo Boże? Kto je zachowuje, ten wie, że ono prowadzi po ścieżkach życia i po krzyżowych drogach, bo jest słowem Dobrego Pasterza. Prowadzi nawet przez ”ciemne doliny”. (…) Pamiętajcie zatem i wierzcie! Bo za dużo przelano tu krwi! Zbyt wiele okrucieństw dokonano w tym lesie! Zbyt wielką ofiarę złożono! Pamiętajcie i wierzcie, bo Chrystusowi jesteście! – mówił biskup płocki.
W czasie Mszy św. modlono się za rodziny pomordowanych, aby umieli przebaczyć prześladowcom i mężnie znieśli swoje krzywdy.
- Wołam mieszkańców ziemi rypińskiej, bestialsko torturowanych w katowni Gestapo, w rypińskim Domu Kaźni, a następnie straconych w lasach skrwileńskich: przedstawicieli inteligencji, nauki, kultury i sztuki, nauczycieli urzędników, kupców, księży, ziemian oraz Żydów” – wybrzmiały słowa apelu poległych w lesie na Raku, k. Skrwilna.
Na zakończenie uroczystości oddano salwę honorową i złożono kwiaty.
Organizatorami obchodów byli: wójt gminy Skrwilno, ks. proboszcz parafii św. Anny i dyrekcja Zespołu Szkół w Skrwilnie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.