Episkopat Włoch na zakończenie jesiennej sesji plenarnej wystosował list do wszystkich księży w tym kraju, zarówno diecezjalnych, jak i zakonnych, tak rodzimych, jak też pochodzących z zagranicy.
W przesłaniu biskupi nawiązują do głównego tematu swoich obrad, którym było życie i stała formacja duchowieństwa. „W obecnym czasie misja Kościoła i życie wspólnot chrześcijańskich stają wobec wyzwań, które spadają na księży, sprawiając, że ich posługa jest szczególnie uciążliwa – piszą włoscy biskupi do kapłanów. – Ileż podziwu i wdzięczności jesteśmy wam winni za to, co robicie!”.
W liście wskazuje się na potrzebę wspólnej troski o posługę kapłańską, by trudy nie gasiły radości i misyjnego zapału, nie blokowały intensywnej modlitwy ani gotowości do wychodzenia na spotkanie z ludźmi. Podkreśla się, że formacja pełniących tę posługę i odnowa ich życia to zadanie całej wspólnoty chrześcijańskiej, za które odpowiedzialny jest biskup razem ze swoim prezbiterium. „My, biskupi i księża, chętnie znosimy ciężar naszej posługi, ale odczuwamy też lęk, by nie stać się ciężarem dla naszych wspólnot z powodu naszych braków i grzechów – czytamy w przesłaniu włoskiego episkopatu. – Miłość, czyli pragnienie, by coraz lepiej służyć Panu, który nas powołał, oraz ludziom, których kochamy, skłania nas, byśmy byli pokorni, odważni i gotowi do nawrócenia. Żadna propozycja formacji nie może przynieść owoców, jeśli nie wzrasta w nas przekonanie, że potrzebujemy pomocy, poprawy, kształcenia, formowania” – piszą włoscy biskupi do księży.
W komunikacie z zakończonej w Asyżu sesji plenarnej włoskiego episkopatu (10-13 listopada) przypomniano też inne tematy obrad. Były to problemy rodzin i sytuacja całego kraju oraz prześladowania chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.