Reklama

Stan wojenny w "katoliku"

Walenie w drzwi, stukot milicyjnych pałek w tarcze i wykrzykiwane rozkazy - tak uczniowie koszalińskiego "katolika" zostali zaproszeni na wystawę i niecodzienną lekcję historii poświęconą rocznicy stanu wojennego.

Reklama

Jak wyjaśnia Rafał Semołonik, koszaliński rekonstruktor i inicjator przedsięwzięcia, taki happening to próba przekazania młodzieży klimatu związanego z wydarzeniami sprzed ponad 30 lat oraz zachęcenie do samodzielnego zgłębiania tematu. Potwierdzają to sami gimnazjaliści, którym pomysł na niekonwencjonalną lekcję historii bardzo się spodobał.

- Wrażenie było mocne: walenie w drzwi, stukanie pałek, krzyki. Trochę lepiej można sobie wyobrazić klimat tamtych dni, kiedy w każdej chwili mogła wpaść do domu milicja, zrobić rewizję czy aresztować - relacjonuje Hania Telega.

- My wiedzieliśmy, że jesteśmy bezpieczni, że nic nam nie grozi, zadziałał element zaskoczenia, ale co musieli czuć ludzie, którzy przechowywali u siebie coś nielegalnego i żyli w ciągłym strachu, że coś takiego może się zdarzyć? Mogliśmy sobie chociaż trochę to wyobrazić - dodaje Jan Kiersztyn.

Jak przyznają, stan wojenny nie jest hasłem obcym, ale już o tym, że te wydarzenia nie ominęły ich miasta i okolicy, raczej nie wiedzieli.

- Nie miałam pojęcia, że w Koszalinie też byli bohaterowie stanu wojennego, czy że przed katedrą w sierpniu 1982 r. była taka duża manifestacja. Będę musiała trochę o tym doczytać w domu - mówi Hania.

Stan wojenny w "katoliku"   Karolina Pawłowska /Foto Gość Na wystawie pojawiły się również przykłady haseł, jakie malowano na ulicach Wystawa, złożona z oryginalnych dokumentów pochodzących z prywatnych zbiorów oraz fotografii, poświęcona została opozycjonistom działającym na terenie Koszalina.

- Pomyślałem, że stan wojenny to przede wszystkim ludzie, i to niekoniecznie ci, którzy stali na czele wielkich wydarzeń, ale szeregowi, zwykli obywatele, często nasi sąsiedzi. Ja sam niedawno dowiedziałem się, że moja koleżanka z pracy w stanie wojennym przepisywała na maszynie do pisania i powielała drugoobiegową „bibułę”. Ta wystawa to też nasz hołd dla tych wszystkich ludzi, którzy narażali się wtedy na poważne nieprzyjemności, represje, a nawet ryzykowali życiem – mówi Rafał Semołonik.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Piątek
noc
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
wiecej »

Reklama