Do Ziemi Świętej przybyła doroczna delegacja biskupów Europy, Ameryki Północnej i Afryki Południowej. Wchodzą oni w skład zespołu koordynacyjnego pomocy tamtejszemu Kościołowi.
Gospodarzem spotkania jest łaciński patriarcha Jerozolimy abp Fouad Twal. W pracach analizujących aktualną sytuację chrześcijan na Bliskim Wschodzie bierze udział abp Giuseppe Lazzarotto, nuncjusz apostolski w Izraelu, jak również członkowie Konferencji Ordynariuszy Ziemi Świętej. Przewidziane są także spotkania z ambasadorami państw europejskich.
Program sześciodniowej wizyty obejmuje przede wszystkim spotkania z chrześcijanami zamieszkującymi Strefę Gazy, Hebron i Betlejem. Hierarchowie udadzą się nie tylko do parafii, ale także do szkół i szpitali chrześcijańskich. W Betlejem odwiedzą między innymi szpital Baby Caritas, domy dla osób starszych, centra dla niepełnosprawnych dzieci i inne ośrodki rehabilitacyjne. Ważnym punktem tegorocznego programu będzie wizyta w dolinie Cremisan, gdzie ma powstać izraelski mur bezpieczeństwa. Jeśli Sąd Najwyższy Izraela nie wstrzyma projektów budowy muru, blisko 50 rodzin chrześcijańskich z Beit Sahour i Bet Jala zostanie odciętych od swojej ziemi i wspólnoty parafialnej. Według sekretarza delegacji biskupi pragną odwiedzić osoby najbardziej potrzebujące i cierpiące, by zanieść im orędzie pokoju i nadziei. Tym samym pragną zapewnić wiernych w ziemskiej ojczyźnie Jezusa, że Kościół o nich pamięta i ich wspiera.
Grupa koordynacyjna konferencji episkopatów Europy i Północnej Ameryki powstała z inicjatywy Stolicy Apostolskiej w 1998 r. Tegoroczna wizyta biskupów w Ziemi Świętej zakończy się 15 stycznia.
Może też im niebawem zacząć brakować żołnierzy i rąk do pracy.
Spotkanie rozpocznie się mszą w miejscowym kościele, później - muzyczny wieczór.