W kościele Świętego Krzyża modlą się do libańskiego świętego. Comiesięczne nabożeństwo odbyło się 30 stycznia.
Najpierw odprawiono nabożeństwo różańcowe, podczas którego odczytywano prośby do św. Charbela: o zdrowie najbliższych, o ich nawrócenie, o harmonię małżeńską, o pomyślność przy zdawaniu egzaminów. W tych intencjach modlono się następnie w trakcie Mszy św. przy relikwiach świętego.
Na koniec Mszy św. ks. Paweł Kubani, proboszcz parafii Świętego Krzyża, pobłogosławił kilkuset uczestników nabożeństwa relikwiarzem św. Charbela. Następnie każdy z nich otrzymał błogosławieństwo olejami tegoż świętego.
Relikwie św. Charbela Makhloufa (1828-1898), mnicha maronickiego z Libanu, kanonizowanego w 1977 r. przez papieża Pawła VI, ks. Kubani przywiózł do Krakowa w ubiegłym roku.
- Kiedy byłem na pielgrzymce w Libanie, zafascynowała mnie postać tego świętego, za którego przyczyną działy się liczne cuda - mówi proboszcz parafii Świętego Krzyża.
Wystawienie relikwii w kościele świętokrzyskim odbyło się 30 października ub. roku w obecności biskupa syrokatolickiego z Libanu, Jihada Mtanosa Battaha.
- Odtąd modlimy się do św. Charbela 30. dnia każdego miesiąca. O godz. 17.30 odmawiamy Różaniec i odczytujemy prośby do świętego, a o godz. 18.00 jest odprawiana Msza św., po której następuje błogosławieństwo olejami. Nasza niewielka świątynia jest wówczas zawsze pełna. Przychodzi co najmniej kilkaset osób - zaznacza ks. Kubani.
Kolejne nabożeństwa charbelowskie odbędą się w Świętego Krzyża wyjątkowo: 28 lutego i 29 marca.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.