Porwała ich niebiańska muzyka. W blasku świec, przy dźwiękach chorału, słuchacze ocierali łzy.
Kościół św. Jadwigi w Chorzowie był wypełniony po brzegi. Słuchacze nie kryli wzruszenia. Przybyli z najdalszych krańców archidiecezji, by wysłuchać doskonałego wykonania chorału starorzymskiego na Wniebowstąpienie Pańskie według rękopisu z 1071 roku, w wykonaniu śpiewaków Scholi Cantorum Minorum Chosoviensis. Muzykom towarzyszył Marcel Pérès, światowej sławy specjalista muzyki średniowiecza oraz autorytet niekwestionowany w dziedzinie wykonywania chorału.
Chorał starorzymski to jeden z najstarszych śpiewów Kościoła. Powstał na przełomie późnej starożytności i średniowiecza. Był wykonywany w wielkich bazylikach Rzymu już w VI wieku. Został przeniesiony do Cesarstwa Karolińskiego, a stamtąd rozprzestrzenił się na całą ówczesną Europę. Żył, ewoluował, zmieniał się i powoli przekształcał w śpiew, który dziś nazywamy chorałem gregoriańskim. Ten pierwotny powoli odszedł w zapomnienie. Dopiero na początku XX wieku odkryto na nowo rękopisy zawierające chorał starorzymski.
Marcel Pérès jest kompozytorem, muzykologiem, pedagogiem, śpiewakiem, organistą. Od wielu lat prowadzi badania i muzyczne poszukiwania dawnych form, takich jak chorał mozarabski, gallikański, starorzymski czy ambrozjański. Bardzo poważnie zajmuje się odkrywaniem i popularyzowaniem chorału starorzymskiego. Uważa, że to klucz dla zrozumienia europejskiej kultury muzycznej i odkrycia własnej tożsamości liturgicznej czy religijnej. "Powrót do tego repertuaru może być istotnym elementem uświadomienia sobie wspólnego liturgicznego dziedzictwa, które jest udziałem Kościołów wschodnich i zachodnich, a także wspólnej liturgicznej przyszłości, która ich udziałem mogłaby się stać".
Zobacz galerię zdjęć z unikatowego wydarzenia w Chorzowie i posłuchaj niezwykłych dźwięków:
casparini67
Ensemble Organum, Marcel Peres - Tantum Ergo
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.