"Zrobili ze mnie agentkę PiS" - mówi rozgoryczona ofiara sztabu wyborczego prezydenta.
Niepełnosprawna kobieta, która zadała w zeszłym tygodniu prezydentowi serie niewygodnych pytań na ulicy, została oskarżona przez sztab prezydenta o to, że została podstawiona przez PiS i kiedyś należała do tej partii. Kobieta zdecydowanie odcina się od tych pogłosek i zamierza skierować sprawę do sądu.
Kobieta twierdzi, że jej historia została zmanipulowana przez sztabowców Bronisława Komorowskiego i media na użytek kampanii wyborczej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.