Do warszawskiego kościoła na Żytniej zostaną wprowadzone relikwie I stopnia bł. Bartolo Longo, wielkiego czciciela Matki Bożej Pompejańskiej.
- Jesteśmy w parafii Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny. Przed św. Faustyną był jednak ktoś, kto wcześniej głosił Boże Miłosierdzie. Bł. Bartolo Longo nie znał św. Faustyny, ale ich drogi się przecięły. Oboje zmarli 5 października, a we wspomnienie Matki Bożej Różańcowej 7 października odbyły się ich pogrzeby - zauważył Marek Woś, założyciel Apostolatu Nowenny Pompejańskiej w Polsce, który w niedzielę 7 czerwca w kościele na Żytniej w Warszawie przybliżał postać błogosławionego i zachęcał do podjęcia nowenny pompejańskiej.
Wprowadzenie relikwii nastąpi w poniedziałek 8 czerwca podczas Eucharystii o godz. 18. Zostanie także poświęcony obraz błogosławionego.
- Po Mszy św. wystawimy Najświętszy Sakrament i odbędzie się wieczór uwielbienia. Przyjęcie relikwii to wielkie zadanie i zobowiązanie dla parafii. Chodzi o to, by włączyć się w dzieło Bożego Miłosierdzia - tłumaczy ks. Łukasz Urbanek, wikariusz parafii Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny.
Poniedziałkowe wprowadzenie relikwii bł. Bartolo Longo to dowód prężnie rozwijającego się w parafii Apostolstwa Nowenny Pompejańskiej.
- Rozpocząłem Nowennę Pompejańską i wpadłem na pomysł, by podjąć taką modlitwę w parafii. Po pierwszym ogłoszeniu, zgłosiło się 300 osób, następnie 200. Uroczysta inauguracja grupy odbyła się 9 marca br. Na Mszy św. wieczornej poświęcony został obraz Matki Bożej Pompejańskiej. Zawierzyliśmy także opiece Matki Bożej całą naszą parafię - wyjaśnia ks. Łukasz Urbanek.
Agnieszka Kurek-Zajączkowska Wprowadzenie relikwii nastąpi w poniedziałek 8 czerwca podczas Eucharystii o godz. 18 - Bartolo wychowywał się w katolickiej rodzinie, w czasie studiów oddał się praktykom spirytystycznym i niszczył Kościół. Działał w Neapolu jako prawnik i satanista. Nawrócił się jednak, zerwał ze złem i po spowiedzi, w ramach zadośćuczynienia, czynił dzieła miłosierdzia i szerzył odmawianie Różańca. Gdy zaczął budować kościół w Pompejach, dochodziło do spektakularnych uzdrowień – mówił.
Przypomniał, że Matka Boża objawiając się młodej dziewczynie z Neapolu powiedziała, by za każdym razem, gdy chce się uzyskać jakąś łaskę, odprawić na cześć Maryi trzy nowenny błagalne, odmawiając 15 tajemnic Różańca, a potem odprawić trzy nowenny dziękczynne.
-To było początkiem Nowenny Pompejańskiej. Świadectwa jej skuteczności zbieramy w księdze, którą następnie w pielgrzymce zawozimy do sanktuarium w Pompejach. Obecnie najwięcej podziękowań dotyczy znalezienia pracy, uratowania małżeństwa i poprawy relacji rodzinnych. Najbardziej poruszające są te dotyczące dobrej śmierci. Nawrócenia na łożu śmierci dotyczące zatwardziałych grzeszników przemieniają cała rodzinę zmarłego - opisywał Marek Woś, zachęcając jednocześnie do zapoznania się ze świadectwami napływającymi do redakcji „Królowej Różańca Świętego”, a umieszczonymi na stronie www.pompejanska.rosemaria.pl.
Dla Czytelników "Gościa Niedzielnego" mamy 2 egz. biografii bł. Bartolo Longo "Od kapłana szatana do Apostoła Różańca" autorstwa Marka Wosia i 1 płytę CD z nagraniem Różańca Pompejańskiego i hymnem Sanktuarium w Pompejach zaśpiewanym przez zespół Lumen. Rozlosujemy je wśród osób, które do 10 czerwca na adres warszawa@gosc.pl nadeślą e-mail z tytułem książki i danymi adresowymi potrzebnymi do wysyłki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.