Planowane w Sestoli we włoskiej archidiecezji Modena spotkanie z jedną z wizjonerek z Medjugorja, Vicką Ivanović zostało odwołane na prośbę Kongregacji Nauki Wiary.
Komunikat archidiecezji wyjaśnia, że „aż do wydania dalszych dyspozycji przez Stolicę Apostolską” należy trzymać się tego, co w sprawie Medjugorja oświadczyli biskupi byłej Jugosławii przed 14 laty: „W oparciu o dotychczasowe wyniki badań nie można stwierdzić, że chodzi o objawienia nadprzyrodzone”. Publikację oficjalnego stanowiska Stolicy Apostolskiej zapowiedział kilka dni temu papież Franciszek.
Na razie jednak „duchowieństwu i wiernym żadnej diecezji nie wolno uczestniczyć w spotkaniach lub publicznych uroczystościach, w czasie których podawano by jako pewną wiarygodność” domniemanych objawień - przypomina komunikat. Wzywa jednocześnie do zachowania „roztropności i komunii z całym Kościołem” i ubolewa, że taka „roztropnościowa wskazówka jest interpretowana jako nieufność co do skuteczności modlitwy” lub „brak czci wobec Maryi Dziewicy”.
Według wizjonerów z Medjugorja, spotkania z Matką Bożą Królową Pokoju rozpoczęły się 24 czerwca 1981 r. i trwają do dziś. Dwoje spośród sześciorga dzieci doświadczyło widzenia tylko raz, ale już 25 czerwca 1981 r. zastąpiła je inna dwójka. Tego też dnia po raz pierwszy rozmawiały one z Maryją, zwaną przez nie Gospą (czyli Panią), i dlatego ten dzień uznaje się za początek właściwych „objawień”. Są one związane nie z miejscem (zdarzają się także poza Medjugorjem), ale z osobami wizjonerów.
Szacuje się, że położoną w Hercegowinie (25 km od Mostaru) wioskę odwiedziło już ponad 30 mln ludzi, dzięki czemu stała się ona jednym z najbardziej uczęszczanych miejsc pielgrzymkowych na świecie. Obowiązujące od początku lat 90. wytyczne zabraniają oficjalnych pielgrzymek diecezjalnych i parafialnych do Medjugorja.
Podczas dzisiejszej porannej Mszy św. w Domu św. Marty papież Franciszek mówił o ludziach, którzy ciągle poszukują nowych „objawień”. „Na przykład: «Gdzież są wizjonerzy, którzy nam powiedzą jakie przesłanie przekaże nam Matka Boża o czwartej po południu?». I tym żyją. To nie jest tożsamość chrześcijańska. Ostatnie słowo Boga to «Jezus» i nic więcej” - powiedział Ojciec Święty.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...