Ładunek eksplodował w mieście Ariha, w prowincji Idlib, w północno zachodniej Syrii.
Co najmniej 25 osób poniosło w piątek wieczorem śmierć w rezultacie eksplozji ładunku wybuchowego w meczecie w mieście Ariha, w prowincji Idlib, w północno zachodniej Syrii - poinformowała mająca swoją siedzibę w W.j Brytanii organizacja monitorująca Obserwatorium.
Afiliowane przy Obserwatorium źródła opozycji syryjskiej twierdzą, że w wybuchu mogło zginąć nawet 40 osób. Ofiary były członkami powiązanego z Al-Kaidą radykalnego Frontu Nusra.
Wybuch nastąpił gdy członkowie Frontu Nusra zebrali się w meczecie Salem na tradycyjny posiłek iftar, który umożliwia muzułmanom przerwanie postu obowiązującego w czasie ramadanu.
Dotychczas nikt nie przyznał się do zamachu jednak członkowie i zwolennicy Frontu Nusra obarczyli odpowiedzialnością za ten czyn bojowników rywalizującego z Frontem tzw. Państwa Islamskiego (IS). Bojownicy IS wielokrotnie walczyli z Frontem Nusra w różnych rejonach Syrii.
Front Nusra wchodzi w skład koalicji tzw. Armii Zdobywców (Dżaish al Fateh), której jest najważniejszym członkiem.
Koalicja kontroluje większość obszaru prowincji Idlib, której stolicę zdobyła w marcu br. Prowincja Idlib graniczy z Turcją i nadmorską prowincją Latakia uchodzącą za "twierdzę" prezydenta Baszara el-Asada.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.
W trudnej sytuacji zwierzak może szukać u nas wsparcia - uważa behawiorystka, Sylwia Matulewska.
Carter był 39. prezydentem USA. Sprawował ten urząd w latach 1977-1981.
W Nowy Rok w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.