Naród kenijski potrzebuje raczej jedności i pokoju, niż kolejnego głosowania. Takie zdanie wyraziła Konferencja Episkopatu Kenii w odpowiedzi na apel niektórych liderów chrześcijańskich o rozpisanie nowych wyborów - donosi Radio Watykańskie.
Jak wiadomo, kraj ten wciąż nie może się otrząsnąć po krwawych wydarzeniach z grudnia 2007 r., jakie miały miejsce właśnie na skutek kontestacji wyborczych. Pomysł, aby rozpisać wcześniejsze wybory, wysunęła Rada Kościołów Kenii. Jednak Kościół katolicki uznał, że w chwili, kiedy Kenijczycy poszukują pojednania, wybory nie są priorytetem, a propozycja rady ekumenicznej jest „nieproceduralna”. Nie oznacza to, że katoliccy biskupi są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, gdzie „klasa polityczna uprawia własne gry, zamiast zajmować się kwestiami rozwoju”. Jak oznajmił przewodniczący kenijskiego episkopatu, Kościół katolicki zamierza zmobilizować rządzących do rozwiązywania problemów kraju. 3 kwietnia kard. John Njue zarzucił aktualnej koalicji, że w pierwszym roku rządów więcej uczyniła dla pogłębienia podziałów, niż dla zjednoczenia narodu. Nie poradziła ona sobie również z wielkim wyzwaniami, takimi jak powrót uchodźców, walka z korupcją czy rewizja konstytucji. Z kolei inny kenijski hierarcha, abp Boniface Lele, przestrzegł polityków wszystkich ugrupowań przed opieraniem polityki na koalicjach etnicznych. Kenijczycy muszą się nauczyć myślenia w kategoriach ogólnokrajowych i zmienić swe nastawienie do kwestii etnicznych – uważa metropolita Mombasy. tc, kb/ rv, allafrica
Premier Ukrainy : wraz z USA wypracowaliśmy ostateczny wariant umowy w sprawie minerałów.
To Rosja jest agresorem w wojnie z Ukrainą i podczas niej popełniła zbrodnie wojenne.
.. ale jednocześnie trwają przygotowania do nowej odsłony wojny.
W związku z nadużyciami wyborczymi - poinformowały źródła sądowe.
Zakończone w środę Wielkie Święto Dzbana - Maha Kumbh Mela - trwało 45 dni.