Największym przegranym na Jezusowej drodze krzyżowej był Poncjusz Piłat. Człowiek politycznej poprawności - napisał w krótkim tekście dla "Rzeczpospolitej" rzecznik archidiecezji krakowskiej.
Czuł się zagrożony, nikomu nie chciał się narazić. Nie chciał podjąć decyzji sam, więc rozpisał referendum. Co zyskał? Utrzymał stanowisko ledwo kilka lat - komentuje postawę Piłata ks. Nęcek. Co stracił? Wszystko. A mógł uratować choć twarz. Nie wystarczyło mu odwagi, umiejętności podejmowania decyzji i wrażliwości na wartości - podsumowuje.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.