Kard. Stanisław Dziwisz kończy 70 lat

"On ciągle mi towarzyszy" - mówi o Janie Pawle II kard. Stanisław Dziwisz. Trwająca 40 lat współpraca z metropolitą krakowskim i papieżem była przygodą, która do dziś go zadziwia, i z której czerpie inspiracje i optymizm.

Śladami św. Stanisława „Kult św. Stanisława w Krakowie do Soboru Trydenckiego” – to tytuł doktoratu, obronionego przez ks. Dziwisza. Gdy obejmował funkcję metropolity krakowskiego w kwietniu 2006 r., był już po niezwykłej formacji, jaką dał mu Karol Wojtyła. Ale krakowski biskup – męczennik też jest mu bardzo bliski, o czym świadczą słowa i czyny obecnego metropolity. Tak jak patron diecezji, kard. Dziwisz nie waha się głosić opinii niepopularnych, które nie mogą podobać się światu. Nie daje się wciągnąć w rozgrywki polityczne, służąc „po równo” zwalczającym się partiom, nie pozwalając, by Kościół był identyfikowany z którąkolwiek z nich. Polityków poucza, nie szczędząc gorzkich słów. „Życie społeczne budowane w duchu Ewangelii, zarówno w skali narodu, Europy, jak i świata nie może być budowane na drodze wzajemnego ranienia, ale na drodze leczenia ran przebaczeniem i szukaniem twórczej współpracy” – mówił w tym roku w Łagiewnikach. Przypomniał, że warunkiem życia społecznego jest opanowanie sztuki przebaczającej miłości i że bez niej nie można budować Ojczyzny, która ma być domem dla każdego, kto w niej mieszka. A w czasie tegorocznej Rezurekcji apelował, aby najwyższym prawem w Polsce było Chrystusowe prawo miłości, a nie prawo odwetu i nieustannych sporów. Kategorycznie przeciwstawił się propozycji dyskusji o eutanazji, nazywając wywołanie problemu wielką nieodpowiedzialnością. Wypowiadając się o zapłodnieniu in vitro pytał, dlaczego nie mówi się o „prawach człowieka”, a o „prawie do dziecka”? W Wielki Piątek ubolewał, że „zabija się prawdę, nie chcąc się narazić. Zabija się prawdę o poczętym życiu dziecka, twierdząc jakoby to nie było jeszcze życie ludzkie. Zabija się prawdę o świętości i godności życia ludzi chorych i starych, twierdząc jakoby nie było to już życie ludzkie. Zabija się prawdę o małżeństwie jako nierozerwalnej wspólnocie mężczyzny i kobiety, dopuszczając rozwody i tzw. związki partnerskie”. Kard. Dziwisz nie waha się podejmować także trudnych wątków wewnątrzkościelnych, gdy powołał komisję „Pamięć i Troska”, która miała zbadać uwikłanie niektórych księży we współpracę z SB. Był jednym z hierarchów najbardziej zdecydowanie opowiadających się za zbadaniem przeszłości duchownych w czasach PRL. Żaden czynny kapłan, uwikłany we współpracę z SB, nie pełni funkcji kościelnych w archidiecezji. Metropolita krakowski zachęca jednocześnie do wyrozumiałości i wybaczenia – dla księży, którzy w czasach PRL podjęli współpracę z reżimowym aparatem represji. Nie zawahał się postulować przyjrzeniu się funkcjonowaniu Radia Maryja w obawie, czy nie przejmuje wiernych, za których odpowiedzialni są przede wszystkim biskupi.
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
33°C Niedziela
dzień
34°C Niedziela
wieczór
28°C Poniedziałek
noc
19°C Poniedziałek
rano
wiecej »