W 2010 r. Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie oficjalnie założą swój klasztor w Warszawie - zapowiedział portal internetowy episkopatu Francji. Do nowej fundacji przygotowuje się 20 sióstr i braci z Polski.
– Warszawa w szybkim tempie staje się nowoczesną, wielokulturową i wielonarodową metropolią. A my jesteśmy posłani do pracy właśnie w takich miejscach. Chcemy i tu być oazą ciszy i modlitwy. Skorzystaliśmy z zaproszenia prymasa Józefa Glempa i przygotowujemy się do zamieszkania w waszej stolicy. Będziemy pracować wśród was w swoich zawodach, a żyjąc rytmem miasta, będziemy sprawować codzienną liturgię – mówił założyciel Wspólnot o. Pierre Marie Delfieux w wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego” w 2006 r. Do Wspólnot należy obecnie 220 osób z 30 narodowości, licząc razem z postulantkami i postulantami. Obecne są we Francji (w Paryżu i Strasburgu), Włoszech (we Florencji i Rzymie), Belgii (w Brukseli), Kanadzie (w Montrealu), a od kwietnia br. także w Niemczech (w Kolonii). We Francji bracia i siostry ze Wspólnot Jerozolimskich opiekują się również dwoma miejscami pielgrzymkowymi – Vézelay i le Mont-Saint-Michel, mają też dom rekolekcyjny w Magdali koło Blois. Podobny dom działa w Gamogna w Toskanii we Włoszech. Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie powstały 1 listopada 1975 r. za zgodą ówczesnego arcybiskupa Paryża, kard. François Marty. Założył je ks. Pierre-Marie Delfieux, były duszpasterz akademicki na Sorbonie, po powrocie z dwuletniego pobytu w Tamanrasset i Assekrem na Saharze, gdzie żył jako eremita. W 1996 r. za zgodą Stolicy Apostolskiej kard. Jean-Marie Lustiger oficjalnie erygował je jako dwa instytuty religijne: męski i żeński. Przeorem generalnym braci jest o. Delfieux, a przeoryszą sióstr – s. Marie Zupan. Choć Wspólnoty Monastyczne dzielą się na męskie i żeńskie, nie oznacza to jednak koedukacji. Mniszki i mnisi wspólnie sprawują liturgię i mają identyczne konstytucje, lecz mieszkają oddzielnie, mają też niezależne zarządy. Ze Wspólnotami Monastycznymi i Wspólnotami Apostolskimi, które prowadzą dwie parafie: w Pistoi we Włoszech i w Ossun koło Lourdes we Francji, związanych jest około 20 Świeckich Wspólnot Jerozolimskich. Ich członkowie pragną realizować tę samą duchowość, co Wspólnoty Monastyczne, z uwzględnieniem uwarunkowań swojego stanu. Regułą Wspólnot stała się „Livre de vie” (Księga życia) napisana przez o. Delfieux. Jej polska wersja ukazała się w 1991 r. pod znamiennym tytułem „Źródło na pustyni miast”. Wskazuje ona na to, co jest szczególną cechą powołania Wspólnot: być mnichami w sercu wielkiego miasta, doświadczającymi codziennych kłopotów zwykłych ludzi, odczuwającymi zmęczenie tłokiem i hałasem, oddychającymi zanieczyszczonym powietrzem. Charyzmatem Wspólnot jest objawianie obecności Boga w świecie poprzez kontemplację, życie wspólnotowe i wychodzenie na spotkanie ludziom, którzy Go poszukują. Chodzi o to, by na pustyni samotności, lęku, obojętności i poszukiwań, jaką często jest wielkie miasto, stworzyć oazę ciszy, modlitwy i spotkania z Bogiem. Żyjąc rytmem miasta, członkowie Wspólnot sprawują w jego centrum codzienną liturgię, która swym pięknem przyciąga przybyszów. Rano śpiewają jutrznię z tymi, którzy idą do pracy. Gdy pracujący mają przerwę obiadową, odprawiają modlitwę południową Liturgii Godzin. Wieczorem, wraz z tymi, którzy wracają do domów, uczestniczą w nieszporach i Mszy św. Liturgia, śpiewana wielogłosowo, oparta jest na rycie rzymskim. Łączy jednak w sobie elementy chrześcijańskich tradycji Wschodu i Zachodu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.