"Działać w interesie wspólnoty bez oglądania się na osobiste korzyści, aby umożliwić odrodzenie całego kraju". Taki program zalecają katoliccy biskupi Kenii politykom tego afrykańskiego kraju pogrążonego w kryzysie - donosi Radio Watykańskie.
W komunikacie z obrad plenarnych kenijski episkopat przedstawia trzy najważniejsze kwestie, jakie powinny stanowić przedmiot publicznej debaty. Pierwszą z nich jest w ocenie biskupów całkowita obojętność klasy politycznej na rzeczywiste problemy i potrzeby obywateli. Rodzi to zagrożenie dla praw człowieka, atmosferę bezkarności oraz brak zaufania do instytucji publicznych i wymiaru sprawiedliwości. Drugą kwestią jest zjawisko przemocy, które szczególnie mocno dotyczy młodego pokolenia Kenijczyków, często pozbawionego pracy i wykształcenia, a przez to podatnego na manipulacje. Obejmuje to także sferę religijną, czego przykładem jest krwawa działalność sekciarskiego gangu Mungiki, winnego śmierci kilkudziesięciu osób. Trzecia kwestia, wobec której potrzebna jest społeczna mobilizacja, to zdaniem kenijskich biskupów susza oraz związana z tym klęska głodu. Stąd płynie apel Kościoła do władz państwowych o zapewnienie dostaw żywności w rejony dotknięte nieurodzajem oraz o zadbanie, by trudności nie były okazją do spekulacji cenowej. tc/ cisa, misna
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.