"To ważny krok, który pozwoli dawnym uczniom indiańskich szkół i ich rodzinom kontynuować proces uzdrowienia" - oświadczył minister ds. indiańskich Chuck Strahl.
Benedykt XVI 29 kwietnia wyraził ubolewanie z powodu cierpienia uczniów dawnych szkół dla Indian z internatem, prowadzonych przez Kościół katolicki. Po zakończeniu wczorajszej audiencji ogólnej papież przyjął wielkiego wodza Zgromadzenia Pierwszych Narodów Kanady, Phila Fontaine’a, przewodniczącego tamtejszego episkopatu, abp Jamesa Weisgerbera i towarzyszące im osoby. Benedykt XVI „wyraził żal z powodu tego, co się stało, osobiście i w imieniu Kościoła” – ujawnił abp Weisgerber. Natomiast Fontaine podkreślił, że papież rozumie cierpienie i „tragiczną sytuację” kanadyjskich Indian. Z kolei komunikat watykańskiego Biura Prasowego podaje, iż Ojciec Święty wysłuchał przedstawionych relacji i problemów. Przypomniał, że od początku swej obecności w Kanadzie Kościół, zwłaszcza za pośrednictwem misjonarzy towarzyszył ludom pierwotnym. Biorąc pod uwagę cierpienia, jakich zaznały niektóre dzieci w kanadyjskim systemie szkół z internatem, Ojciec Święty wyraził ubolewanie z powodu udręk spowodowanych godnym ubolewania prowadzeniem się niektórych członków Kościoła i przekazał wyrazy współczucia oraz modlitewnej solidarności. Podkreślił, iż społeczeństwo nie może tolerować aktów nadużyć. Modli się, by wszyscy którzy ich doznali, doświadczyli uleczenia ran. Zachęcił też pierwotne narody Kanady do kontynuowania swych wysiłków z nową nadzieją. Utworzony, w XIX w. i działający do początku lat 80 XX w. kanadyjski system 130 szkół z internatami miał służyć asymilacji pierwotnych mieszkańców tego kraju. Objął on ponad 100 tys. dzieci indiańskich, metyskich i eskimoskich. Nadal żyje ok. 80 tys. dawnych uczniów tych placówek. Prowadzenie szkół władze powierzyły różnym Kościołom chrześcijańskim: z których ok. 60 proc. stanowili katolicy a ok. 30 proc. - anglikanie. Dzieci oddzielano od rodzin, karano za mówienie w swoich językach i praktykowanie religii pierwotnych. Często dochodziło do karania fizycznego, a nieraz też do nadużyć seksualnych. Złe warunki materialne i sanitarne, przeludnienie i brak opieki lekarskiej były przyczyną szerzenia się gruźlicy, a śmiertelność dochodziła do 70 proc. Nadużycia doprowadziły do nasilenia się wśród Indian szeregu patologii: alkoholizmu, narkomanii, samobójstw oraz przemocy w rodzinie. Od ponad 10 lat trwa proces pojednania, podjęty przez władze kanadyjskie, które przeznaczyły specjalne fundusze dla żyjących ofiar tego systemu szkolnictwa. 11 czerwca ub.r. oficjalne przeprosiny ogłosił premier Kanady Stephen Harper. Podobnie postąpiły Kościół anglikański i Zjednoczony Kościół Kanady, grupujący metodystów, kongregacjonalistów i prezbiterian. W Kościele katolickim słowa przeprosin padły ze strony zgromadzeń zakonnych, m.in. oblatów Maryi Niepokalanej, i diecezji, których problem ten dotyczył (16 z 70 istniejących). Kościół wniósł też 79 mln dolarów kanadyjskich do funduszu, z którego wypłacano odszkodowania dla osób pokrzywdzonych. Ponadto od kilkunastu lat, z inicjatyw abp. Weisgerbera, konferencja episkopatu prowadziła badania historyczne razem z przedstawicielami pierwszych narodów Kanady nt. odpowiedzialności ludzi Kościoła za nadużycia w szkołach z internatem. Spotkanie z Benedyktem XVI było punktem kulminacyjnym procesu pojednania.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...