Europoseł kontra redemptoryści w trybie wyborczym

Na rozprawie stawił się Tadeusz Zwiefka, prowincję reprezentują pełnomocniczki. Jerzy Robert Nowak zarzucił eurodeputowanemu, że sprzeciwił się wpisaniu rotmistrza Witolda Pileckiego do dokumentu PE "Świadomość europejska - totalitaryzm" i ustanowieniu 25 maja (dzień jego śmierci) Dniem Walki z Totalitaryzmem. Przypomniał też informację niemieckiej telewizji, wg której Zwiefka zamiast uczestniczyć w obradach PE pobrał dietę poselską i wyjechał do Polski. Europoseł podkreśla, że w sprawie rotmistrza Pileckiego europosłowie PO popełnili błąd, ale potem doprowadzili do naniesienia stosownej poprawki. Odrzucił także zarzut nadużycia przy rozliczaniu diet poselskich. Adwokat Zwiefki przedstawił przed sądem dokument świadczący o tym, że europoseł dokonał korekty swojego głosowania w PE w sprawie rtm. Pileckiego. Jak stwierdził, materiał zawarty w audycji jest "inną formą agitacji wyborczej" i jako taki podlega przepisom o procesie w trybie wyborczym. Nie zgadzają się z tym pełnomocniczki prowincji redemptorystów. Proces miał się początkowo toczyć przed sądem w Toruniu, jednak został przeniesiony do Poznania ze względu na fakt, że Zwiefka mieszka w podpoznańskim Puszczykowie. O tzw. właściwości miejscowej sądu w sprawach wyborczych decyduje miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Zwiefka ubiega się o reelekcję do PE w okręgu kujawsko-pomorskim.