Reklama

Benedykt XVI wzywa księży, aby dążyli do doskonałości duchowej

Do dążenia do duchowej doskonałości wezwał Benedykt XVI wszystkich księży świata. Podczas audiencji ogólnej 24 czerwca w Watykanie przypomniał, że prawdziwe i skuteczne przepowiadanie Słowa Bożego wymaga od duchownych poświęcenia samych siebie. Katecheza papieska nawiązywała do rozpoczętego 19 bm. Roku Kapłańskiego, którego patronem jest święty proboszcz z Ars - Jan Maria Vianney.

Reklama

Za KAI podajemu polski tekst nauczania Ojca Świętego: Drodzy bracia i siostry, w ubiegły piątek 19 czerwca, w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa i w dniu tradycyjnie poświęconym modlitwie o uświęcenie kapłanów, z radością rozpocząłem Rok Kapłański, ogłoszony z okazji 150. rocznicy „narodzin dla Nieba” Proboszcza z Ars, św. Jana Chrzciciela Marii Vianneya. I wchodząc do Bazyliki Watykańskiej, by odprawić Nieszpory, jak gdyby w pierwszym geście symbolicznym wstąpiłem do Kaplicy Chóru, by oddać hołd relikwii tego świętego Duszpasterza: jego sercu. Dlaczego Rok Kapłański? Dlaczego właśnie we wspomnienie świętego Proboszcza z Ars, który pozornie nie dokonał niczego nadzwyczajnego? Opatrzność Boża zrządziła, że jego postać zestawiona została ze św. Pawłem. Kiedy bowiem dobiega końca Rok Pawłowy, poświęcony Apostołowi Narodów, wzorcowi niezwykłego ewangelizatora, który odbył liczne podróże misyjne, by szerzyć Ewangelię, ten nowy rok jubileuszowy wzywa nas, byśmy spojrzeli na pewnego ubogiego wieśniaka, który został pokornym proboszczem, pełniącym swą posługę w małej wiosce. O ile obaj Święci różnią się znacznie, gdy chodzi o przebieg życia każdego z nich – jeden przenosił się z miejsca na miejsce, by głosić Ewangelię, drugi przyjmował tysiące wiernych, nie ruszając się ze swej małej parafii – to jednak istnieje coś podstawowego, co ich łączy, a jest to ich całkowite utożsamienie się z własną posługą, ich zjednoczenie z Chrystusem, które kazało powiedzieć św. Pawłowi: „Razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2, 20). A Jan Maria Vianney zwykł powtarzać: „Gdybyśmy mieli wiarę, ujrzelibyśmy Boga ukrytego w kapłanie niczym światło za szkłem, jak wino zmieszane z wodą”. Celem tego Roku Kapłańskiego, jak napisałem liście wystosowanym z tej okazji do kapłanów – jest więc pomóc dążeniu każdego kapłana „do doskonałości duchowej, od której przede wszystkim zależy skuteczność jego posługi” i pomóc przede wszystkim kapłanom, a wraz z nimi całemu Ludowi Bożemu, w odkryciu na nowo i ożywieniu świadomości niezwykłego, a przy tym niezastąpionego daru Łaski, jaki posługa kapłańska stanowi dla tego, kto ją przyjął, dla całego Kościoła i dla świata, który bez realnej obecności Chrystusa byłby zgubiony. Niewątpliwie zmieniły się warunki historyczne i społeczne, w jakich przyszło żyć Proboszczowi z Ars i słuszne jest pytanie o to, jak kapłani mogą go naśladować, utożsamiając się ze swoją posługą w dzisiejszych zglobalizowanych społeczeństwach. W świecie, w którym powszechna wizja życia zawiera coraz mniej sacrum, zamiast którego „funkcjonalność” staje się jedyną decydująca kategorią, katolickiemu pojęciu kapłaństwa zagrażać mogłaby utrata jego naturalnego poważania, czasem nawet w świadomości Kościoła. Nierzadko, zarówno wśród teologów, jak i w konkretnej praktyce duszpasterskiej oraz w formacji duchowieństwa ścierają się a czasem nawet zwalczają się dwa odmienne pojęcia kapłaństwa. Kilka lat temu zwróciłem w związku z tym uwagę, że istnieją „z jednej strony pojęcie socjo-funkcjonalne, które określa istotę kapłaństwa jako «służbę»: służbę wspólnocie, w pełnieniu jakiejś funkcji… Z drugiej strony występuje pojęcie sakramentalno-ontologiczne, które oczywiście nie neguje służebnego charakteru kapłaństwa, postrzega je jednak jako zakorzenione w byciu sługą i uważa, że bycie to zdeterminowane jest przez dar udzielony przez Pana za pośrednictwem Kościoła, któremu na imię sakrament” (J. Ratzinger, Ministero e vita del Sacerdote, in Elementi di Teologia fondamentale. Saggio su fede e ministero, Brescia 2005, s.165). Również przejście terminologiczne od słowa „kapłaństwo” do słów „posługa, służba, urząd” jest znakiem tego odmiennego pojęcia. Z pierwszym zaś, ze znaczeniem ontologiczno-sakramentalnym, związany jest prymat Eucharystii, w dwumianie „ kapłaństwo-ofiara”, podczas gdy drugiemu odpowiadałby prymat słowa i posługa przepowiadania.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama