Węgry otworzyły dla ruchu samochodowego główne przejście na granicy z Serbią, które pięć dni temu zamknięto, by zapobiec przedostawaniu się fali migrantów.
W środę na tym przejściu doszło do stać między migrantami a węgierską policją, która użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych. Ponowne otwarcie jest rezultatem negocjacji między szefami resortów spraw wewnętrznych Węgier i Serbii - Sandora Pintera i Nebojszy Stefanovicia.
Stosunki węgiersko-serbskie skomplikowały się, kiedy Budapeszt postanowił wybudować ogrodzenie z drutu kolczastego wzdłuż granicy z Serbią, by powstrzymać napływ migrantów.
Pinter oświadczył w niedzielę, że przejście Roeszke-Horgosz otwarto z uwagi na dobro unijno-serbskiej wymiany handlowej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.