O pilne rozwiązanie dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie zaapelował do wspólnoty międzynarodowej na forum Rady Bezpieczeństwa stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ.
Abp Bernardito Auza podkreślił, że ekstremiści dążą do wyeliminowania wspólnot religijnych, grup etnicznych i kulturowych z terenów, gdzie żyją one od tysięcy lat.
Stolica Apostolska wyraża głęboki niepokój o tragiczny los chrześcijan i innych grup w regionie kontrolowanym przez tzw. Państwo Islamskie. Potępia także barbarzyńskie niszczenie przez terrorystów bezcennego dziedzictwa kulturalnego na Bliskim Wschodzie. Abp Auza przypomniał słowa Papieża wypowiedziane w nowojorskiej siedzibie ONZ. Franciszek powiedział tam, że „chrześcijan, wraz z innymi grupami kulturowymi czy etnicznymi, a także z tą częścią wyznawców religii większościowej, która nie chce się dać się wplątać w nienawiść i szaleństwa, zmuszono, by byli świadkami niszczenia ich miejsc kultu, ich dziedzictwa kulturowego i religijnego, ich domów i mienia. Postawiono ich przed alternatywą ucieczki albo zapłacenia za przywiązanie do dobra i pokoju własnym życiem lub niewolnictwem”.
Watykański dyplomata zwrócił ponadto uwagę, że konflikty na Bliskim Wschodzie, w tym kwestia Palestyny, pojawiają się od momentu powstania ONZ, a z czasem jeszcze bardziej się skomplikowały, ostatnio także z powodu konfliktu syryjskiego. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej z żalem stwierdził, że Bliski Wschód, kolebka trzech religii monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa oraz islamu, pozostaje wciąż miejscem, gdzie wybuchają różne konflikty. Podkreślił, że przepływ broni do regionu ogarniętego starciami nie pomoże w rozwiązaniu sytuacji i zachęcił wspólnotę międzynarodową do bardziej odważnych inicjatyw celem doprowadzenie do negocjacji i dialogu.
Stolica Apostolska wyraża uznanie dla tych państw regionu bliskowschodniego, które pomimo własnej trudnej sytuacji wewnętrznej i ograniczonych środków finansowych przyjęły miliony uchodźców. W tym kontekście abp Auza przypomniał, że również Kościół katolicki pozostaje bardzo aktywny w tym regionie, niosąc pomoc humanitarną. Watykański dyplomata zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o wspieranie państw Bliskiego Wschodu w utrzymaniu stabilizacji politycznej i o pomoc finansową, aby kraje te mogły stawiać czoła ruchom migracyjnym wewnątrz własnych granic i poza nimi. W sposób szczególny poprosił o wsparcie Libanu, który obecnie przeżywa kryzys polityczny związany z wakansem na stanowisku prezydenta i zmierza się z falą uchodźców.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.