Katolicy obrządku chaldejskiego we wszystkich swoich kościołach modlą się w Adwencie o wyzwolenie Mosulu i Równiny Niniwy z rąk dżihadystów oraz o zapewnienie w Iraku wolności religijnej.
Do modlitwy w tych intencjach wezwał patriarcha Louis Raphael Sako w specjalnym przesłaniu, skierowanym do wiernych pozostałych w Iraku i rozproszonych po całym świecie. Mają oni codziennie prosić Boga o uwolnienie terenów zajętych w ubiegłym roku przez tzw. Państwo Islamskie i o jak najszybsze umożliwienie ludziom stamtąd wygnanym powrotu do własnych domów.
Abp Sako wyraził też nadzieję, że iracki parlament zmodyfikuje ustawę narzucającą dzieciom z mniejszości religijnych automatyczne przyjęcie islamu w przypadku konwersji na tę religię nawet tylko jednego z rodziców. Kontrowersyjne prawo spotkało się z protestami zwłaszcza ze strony wyznawców religii mniejszościowych. Również sam patriarcha zwołał 10 listopada manifestację w tej sprawie przed chaldejskim kościołem św. Jerzego w Bagdadzie. Wzięli w niej udział liczni chrześcijanie i inne niemuzułmańskie grupy religijne. W tydzień później parlament przyjął rezolucję odsyłającą wspomnianą ustawę do modyfikacji, mimo iż jeszcze pod koniec października odrzucił propozycję wniesienia do niej poprawek gwarantujących wolność sumienia mniejszościom religijnym.
Szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych zostaną podane w najbliższym czasie.
Muszą zostać zaostrzone, zanim USA nałożą własne ciężkie restrykcje.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.