W związku z tą delikatną sytuacją w Brazylii, trudną szczególnie dla rządzących, ale też dla całego społeczeństwa, specjalną notę opublikowała Komisja Iustitia et Pax brazylijskiego episkopatu.
W ostatnim okresie Brazylia przeżywa wieloraki kryzys, który bezpośrednio ma wpływ na całe społeczeństwo. Do kryzysu prawdziwych wartości, doszedł głęboki kryzys ekonomiczny. Jeszcze nie tak dawno kraj ten wskazywany był jako szybko rozwijający się. Nawet próbowano jego potencjał gospodarczy porównywać do Wielkiej Brytanii. Obecnie skandale korupcyjne na najwyższych szczeblach władzy ustawodawczej i wykonawczej wstrząsają społeczeństwem.
Ostatnio pogłębił się jeszcze bardziej kryzys polityczny. Istnieje możliwość usunięcia prezydent Dilmy Rousseff z tego urzędu. W tym tygodniu szef Izby Deputowanych Eduardo Cunha podał do publicznej wiadomości, że podjął decyzję, aby brazylijski Kongres przeprowadził proces impeachment prezydenta kraju za kłamanie i wprowadzanie w błąd narodu. Notabene przeciw wspomnianemu Eduardo Cunha, jak też i Renan Calheiros, szefowi wyższej izby parlamentarnej, wymiar sprawiedliwości prowadzi procesy oskarżające o zamieszanie w wielką korupcję. Kilkudziesięciu polityków zostało skazanych, a wielu oskarżonych o korupcję przebywa w więzieniach.
Natomiast Najwyższy Trybunał Wyborczy również otworzył proces przeciwko prezydent i jej zastępcy za wykorzystywanie pozycji politycznej i nadużycia finansowe podczas kampanii wyborczej w 2014 r. Wobec tego Trybunału prezydent ma 7 dni, aby przedstawić swoją obronę.
W związku z tą delikatną sytuacją, trudną szczególnie dla rządzących, ale też dla całego społeczeństwa, specjalną notę opublikowała Komisja Iustitia et Pax brazylijskiego episkopatu.
Wspomniany organ episkopatu, odnosząc się do ogłoszonej decyzji szefa Izby Deputowanych, wyraża duże zaniepokojenie. Według brazylijskiej Komisji Iustitia et Pax kraj przeżywa trudny czas, gdy chodzi o kwestie etyki, ekonomii i polityki, a do wszystkich władz należy poszanowanie zasad republikańskich. „Porządek konstytucyjny brazylijskiej demokracji zbudował silne i wystarczające podstawy, aby nie zezwolić na zachwianie awanturniczymi poczynaniami politycznymi, które jeszcze bardziej dzielą kraj” – podkreślają autorzy deklaracji.
W nocie pojawiają się zdania, które mocno kwestionują podejmowane przez organ ustawodawczy decyzje polityczne. Według jej sygnatariuszy „utrudnianie prezydentowi wykonywania obowiązków zagraża regułom demokratycznym, które zostały osiągnięte z tak wielkim trudem”. Autorzy wyrażają życzenie, aby roztropność i dobro kraju przezwyciężyły fałszywe interesy. Oby ten delikatny czas nie zaszkodził przyszłości Brazylii. Nota kończy się apelem: „Duch Bożego Narodzenia wzywa do porozumienia i pokoju!”.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.