W dwóch zamachach w Tal Afar, na północy Iraku, zginęły w czwartek co najmniej 34 osoby, a 62 zostały ranne - podała iracka policja.
Jak wynika z pierwszych informacji, zamachowiec samobójca zdetonował rano w centrum miasta ukryty pod ubraniem ładunek, do drugiego ataku doszło, gdy na miejscu zgromadzili się ludzie, usiłujący ratować ofiary wybuchu. Nie wiadomo, czy drugi wybuch był także zamachem samobójczym.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.