Reklama

Z papieżem zgodziłby się również Machiavelli

Z papieżem zgodziłby się również Niccolo' Machiavelli – pisze Ettore Gotti Tedeschi na łamach dzisiejszego „L'Osservatore Romano” komentując najnowszą encyklikę Benedykta XVI „Caritas in veritate”.

Reklama

Włoski bankier, który jest komentatorem ekonomicznym watykańskiego dziennika, wyraża nadzieję, że najnowszy dokument społecznej nauki Kościoła nie zostanie zapomniany, kiedy światowy kryzys gospodarczy zostanie rozwiązany.

„Każda encyklika społeczna nie zna czasu, ponieważ w różnych okresach i zmiennych okolicznościach, podejmuje zawsze najważniejsze zagadnienie, jakim jest konieczność nadania sensu ludzkiemu działaniu” - pisze Gotti Tedeschi. „Dlatego `Caritas in veritate` nie zna czasu: mogłaby powstać przed stuleciem, tak jak mogłaby zostać napisana za sto lat” - dodaje autor, świadomy, że „tego rodzaju tekst ma na celu również przyniesienie odpowiedzi na problemu czasu, w którym powstał”. „Świadomy źródeł aktualnej sytuacji ekonomicznej, Benedykt XVI proponuje swoją analizę i ostrzega przed niebezpieczeństwem egoistycznego, konsumpcjonistycznego i niezrównoważonego wzrostu. Tego samego fałszywego rozwoju, który doprowadził w tych latach do destrukcji zamożności i osłabienia człowieka” – czytamy w artykule.

Komentator watykańskiego dziennika zastanawia się w tym miejscu, „jak długo zwracać się będzie uwagę na zalecenia zawarte w `Caritas in veritate`? Czy jej apel zostanie zapomniany, kiedy tylko minie kryzys?”. Jego zdaniem “w tej chwili są teraz bardzo zainteresowani i zgadzają się z jej przesłaniem, czego innego jednak trzeba, aby zakorzenił się duch encykliki”. „Konieczne jest zrozumienie, co w praktyce oznacza stosowanie etyki w ekonomii”, tymczasem „wielu z tych, którzy uznają dziś znaczenie etyki w ekonomii, wczoraj jeszcze drwiło sobie z tego apelu, podkreślając wyłączne znaczenie wytwarzania zysku” - czytamy.

Propozycje „Caritas in veritate” tyko wtedy zostaną przyjęte i zostaną zrealizowane, pisze Ettore Gotti Tedeschi, gdy zrozumie się, że „leżą one w interesie ogółu i jednostki”. „Trzeba bowiem dojść do przekonania, że etyka w ekonomii przynosi lepsze rezultaty. Nie trudno jest udowodnić, że zastosowanie etyki pociąga za sobą zmniejszenie kosztów – wystarczy pomyśleć o kosztach kontroli – i pozwala na tworzenie rosnącej wartości dzięki jawności i zaufaniu, które z kolei przynoszą więcej pewności i mniejsze ryzyko” – czytamy w artykule.

Autor nie ma wątpliwości, że „brak etyki grozi ryzykiem zniszczenia zamożności a marnotrawstwo środków przynosi szkody wspólnocie”. Dlatego, kończy komentator watykańskiego dziennika, “nauczanie `Caritas in veritate` – poczynając od jej zasadniczego wstępu - może znaleźć konkretne i korzystne zastosowanie”, ponieważ już Niccolò Machiavelli wiedział, że „aby zreformować upadające społeczeństwo trzeba powrócić do zasad, które przyczyniły się do jego narodzin”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama