Polskie kolędy na placu św. Piotra
Wśród wiernych z całego świata nie zabrakło Polaków. Tym razem także było ich dobrze słychać.
Wśród pielgrzymujących były bowiem zespół Promyczki Dobra z Nowego Sącza oraz Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej. Dla Ojca Świętego i zebranych w Watykanie tłumów wykonali kilka kolęd. Bezpośrednio po modlitwie "Anioł Pański" rozmawialiśmy z dyrektorem dziecięcego zespołu ks. Andrzejem Mulką oraz śpiewającą w tej grupie Anią Gwóźdź.
„Powróciliśmy do naszej tradycji, ponieważ byliśmy z dziećmi tutaj w Roku Jubileuszowym 2000. Teraz mamy Jubileusz Miłosierdzia. Przyjechaliśmy, żeby pięknie rozpocząć ten nowy rok i zaprosić jak najwięcej ludzi na Światowe Dni Młodzieży do Polski w lipcu. To taki akcent sądecki w Rzymie, który przez kilka lat Promyczki Dobra prezentowały” – powiedział ks. Mulka.
„Najbardziej mi się podobało, jak wszyscy zaczęli klaskać, a orkiestra zaczęła grać i taka była bardzo miła atmosfera. Dla Ojca Świętego zagraliśmy refren naszej polskiej kolędy «Gdy się Chrystus rodzi»” – powiedziała Ania Gwóźdź.
Indie-Pakistan: Kaszmir "kością niezgody" prawie 80 lat po podziale Indii Brytyjskich
DRK: Blackwater będzie chronić i zbierać podatki
Równolegle Kinszasa negocjuje z USA umowę "minerały za bezpieczeństwo".
USA i Ukraina podpisały umowę o partnerstwie ekonomicznym
To sygnał dla Rosji, że USA są zobowiązane na rzecz pokoju opartego o wolną i suwerenną Ukrainę.
Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych otrzymała dokumenty ws. beatyfikacji ks. Kurzei
Budowniczy kościoła w Nowej Hucie, nękany przez władze, urząd bezpieczeństwa, milicję.
Strefa Gazy 35 zabitych w izraelskich atakach
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.
Kardynałowie proszą o modlitwę przed wyborem papieża
„W obliczu powagi zbliżającego się zadania i pilnych potrzeb obecnych czasów..."
Czy deklaracja waszyngtońska przyniesie pokój w DR Konga?
25 kwietnia doszło do podpisana porozumienia między DR Konga z Rwandą.
50 lat temu umarła Jadwiga Romocka, "warszawska Niobe"
"Chłopcy, czy to możliwe, że mam żyć bez was" - zapisała w pamiętniku 16 listopada 1945 roku.
