Reklama

Ze strony KE Polsce nic nie grozi, gdyż...

Procedura nałożona na Polskę nie ma umocowania w traktatach unijnych - mówi wiceszef MSZ.

Reklama

W minioną środę Komisja Europejska otwarła wobec Polski procedurę nadzorowania przestrzegania zasad praworządności. Co to w praktyce oznacza dla Polski? Zdaniem wiceministra spraw zagranicznych Aleksandra Stępkowskiego wspomniana procedura wynika z wewnętrznego dokumentu Komisji Europejskiej, przyjętego na własne potrzeby Komisji. Dokument ten nie ma umocowania prawnego w traktatach unijnych, co podkreśliły służby prawne Rady Europejskiej.

- Z zastosowania tej procedury nie wynikają żadne zobowiązania dla państwa członkowskiego, jakim jest Polska, jednak rząd polski jest otwarty na dialog z Komisją Europejską w celu wyjaśnienia nieporozumień i wykazania, że rządy prawa mają się w Polsce dobrze - podkreślił Stępkowski w rozmowie z "Gosc.pl".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
4°C Środa
wieczór
wiecej »

Reklama