Reklama

J. Buzek: Debata z Kościołami jest niezbędna

Debata z Kościołami i także z innymi religiami nad problemami naszego kontynentu jest niezbędna – uważa Jerzy Buzek.

Reklama

Może to jednak spotkać się z krytyką…

- Tak. Lecz jeśli prezentujemy jednocześnie pełną otwartość, pełne zrozumienie dla myślących inaczej, dajemy wyraz szacunku dla tego, w co wierzą i dla ich przekonań, to myślę, że jesteśmy w stanie przezwyciężyć napięcia, o których Pan mówi. Jako premier ewangelik wprowadziłem w życie konkordat, tak ważny dla Kościoła katolickiego, a także wszystkich innych Kościołów w Polsce. Byłem też pierwszym premierem, który uczestniczył w Marszu Żywych w Auschwitz-Birkenau, razem z premierem Izraela. Wprowadziłem prawosławny ordynariat polowy w Wojsku Polskim. Wszystko to przy poszanowaniu przekonań osób niewierzących.

Co polityk reprezentujący chrześcijańską demokrację powinien robić, kiedy chrześcijanie są atakowani dlatego, że w imię swoich zasad nie zgadzają się na takie pomysły, jak równouprawnienie par homoseksualnych czy liberalne prawo aborcyjne?

- Tego rodzaju sprawy nie leżą w zakresie kompetencji Unii Europejskiej, należy więc uszanować decyzje poszczególnych państw narodowych. To wcale nie oznacza, że nie powinniśmy wyrażać swojej opinii. Pamiętać też trzeba, że inni mają prawa do własnych przekonań i wiary. Nie oznacza to, że musimy się zgadzać na wszystko. Trudne kompromisy muszą być wypracowane bez zacietrzewienia i nienawiści z którejkolwiek ze stron.

Czy i na ile chrześcijaństwo inspiruje Pana działania? Czy nie boi się Pan przewodniczący manifestować swojego chrześcijaństwa?

- Nigdy natarczywie nie manifestowałem swojej wiary. Najlepszy sposób manifestacji tego, w co wierzymy, to pokazanie własnych działań i zachowań w życiu codziennym i działalności publicznej w sposób, który wynika z naszej głębokiej wiary i chrześcijaństwa.

W swoim przemówieniu inauguracyjnym wspomniał Pan Przewodniczący Jana Pawła II. Na ile Europa wypełnia testament, jaki pozostawił nam papież Polak i na ile jego wizja naszego kontynentu i świata jest obecna w świadomości Europejczyków?

- Wizje mają ogromną wartość, pokazują nam bowiem cel, do którego powinniśmy dążyć. Wizja Jana Pawła II była ważna w wielu krajach europejskich, gdzie chrześcijaństwo ma absolutną przewagę, ale była też ważna i inspirująca dla ludzi niewierzących.

Na ile jest ona realizowana?

- Każdą wspaniałą wizję realizuje się w ograniczonym zakresie. Nigdy nie udaje nam się spełnić naszych marzeń w 100 procentach, choć powinniśmy do tego dążyć.

Rozmawiał Krzysztof Tomasik

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
0°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama