O godz. 9 w poniedziałek w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przewodniczącym Komisji Weneckiej Giannim Buquicchio. Delegacja Komisji ma przygotować opinię ws. nowelizacji ustawy o TK.
Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski powiedział dziennikarzom przed spotkaniem, że odbywa się ono na zaproszenie prezydenta Dudy. "To będzie rozmowa kurtuazyjna" - dodał. "Oczywiście rozmowa będzie dotyczyła TK i wszelkich zagadnień prawnych związanych z wyborem pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego" - powiedział Magierowski.
Wyraził nadzieję, że będzie to wizyta owocna. "Myślę, że argumenty, które przedstawi zarówno pan prezydent podczas nieformalnej rozmowy, jak i później przedstawiciele władz, rządu, parlamentu, myślę, że przekonają członków Komisji Weneckiej, że wszystko w ostatnich tygodniach i miesiącach odbywało się zgodnie z prawem, że prawo nie zostało naruszone, a konstytucja nie została złamana" - powiedział Magierowski.
Podkreślił, że prezydent podpisał nowelizację ustawy o TK, gdyż uważa ją za zgodną z konstytucją. "Myślę, że podobnych argumentów użyje podczas spotkania z panem Buquicchio" - zaznaczył Magierowski.
Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo, znana również jako Komisja Wenecka, jest organem doradczym Rady Europy. O opinię ws. nowelizacji ustawy o TK - którą Sejm uchwalił 22 grudnia - zwrócił się do Komisji m.in. szef MSZ Witold Waszczykowski.
Projekt nowelizacji złożyli w Sejmie 15 grudnia posłowie PiS, 22 grudnia po burzliwej debacie nowelizację uchwalił Sejm, 24 grudnia Senat nie wprowadził do niej poprawek. Prezydent podpisał nowelizację 28 grudnia, tego dnia została ona opublikowana i weszła w życie.
Po południu delegacja Komisji ma rozmawiać z przedstawicielami Kancelarii Prezydenta: ministrem Krzysztofem Szczerskim i minister Anną Surówką-Pasek.
Przeczytaj także:
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.