Niech zwierzchnicy religijni nie boją się potępiać działań grup, które nie mają nic wspólnego z wiarą – powiedział kard. Jean-Louis Tauran.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego wziął udział w konferencji na temat bezpieczeństwa duchowego i intelektualnego społeczeństwa w świetle tego, co nauczają religie, która odbyła się w stolicy Kataru. Takie spotkanie zostało zorganizowane już po raz 12. przez działający tam od 2008 r. Międzynarodowy Ośrodek Dialogu między Religiami. Uczestniczyli w nim politycy, dyplomaci, zwierzchnicy religijni i uczeni z wielu krajów.
Gość z Watykanu podkreślił, że wszystkie religie uczą wdrażać braterstwo, pokój, solidarność z najsłabszymi, sprawiedliwość, godność osoby ludzkiej i poszanowanie dla zasobów naturalnych naszego globu. „Żydzi, chrześcijanie i muzułmanie są coraz bardziej świadomi, że razem mogą zaradzić głuchocie współczesnego społeczeństwa na Boga – powiedział kard. Tauran. – Religie nigdy jeszcze, przynajmniej w nowszych czasach, nie zajmowały tyle miejsca co dzisiaj w dialogu publicznym. Widać to np. w kioskach na lotniskach, gdzie można nabyć liczne czasopisma religijne czy książki z zakresu duchowości. Z drugiej jednak strony religie budzą lęk z powodu epizodów barbarzyńskiej przemocy, których sprawcy twierdzą, że kierują się motywami religijnymi” – dodał szef watykańskiej dykasterii. Wezwał zatem, by w domach, szkołach, meczetach i kościołach budować wspólną dla wszystkich lepszą przyszłość.
Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Poprzedzające konklawe spotkania kardynałów przeżył on jako „piękne i poważne rekolekcje”.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?