Premierzy Chorwacji Jadranka Kosor i Słowenii Borut Pahor spotkali się w piątek w chorwackiej miejscowości Trakoszczan. Porozumieli się, w jaki sposób dojść do rozwiązania granicznego sporu, który blokuje chorwackie rozmowy akcesyjne z Unią Europejską, i zapowiedzieli, że wkrótce odbędą dalsze rozmowy.
Było to pierwsze ich spotkanie od mianowania Kosor na stanowisko premiera na początku lipca.
"Jak sadzę, znaleźliśmy formułę. Wierzę, że otworzyliśmy dzisiaj nowy rozdział w naszych stosunkach i że zaczęliśmy szukać rozwiązań w interesie obu stron" - powiedziała Kosor. Zdaniem Pahora widać było dobrą wolę po obu stronach. Szef rządu chorwackiego wyraził nadzieję na rozstrzygnięcie sporu do końca roku.
Słowenia zablokowała chorwackie negocjacje akcesyjne z UE w grudniu, twierdząc, że dokumenty przedłożone przez Zagrzeb w UE przesądzają rozwiązanie sporu granicznego.
Spór toczy się od rozpadu Jugosławii w 1991 roku. Słowenia, która leży między Włochami a Chorwacją, chce bezpośredniego dostępu do wód międzynarodowych na północnym Adriatyku, co zmusiłoby Zagrzeb do ustępstw terytorialnych.
Słowenia twierdzi, że w dokumentach dostarczonych UE przez Chorwację w związku z negocjacjami są mapy z granicami, które kontestuje Lublana. Chodzi o rozgraniczenie wód Zalewu Pirańskiego na północnym Adriatyku i przynależność niewielkich obszarów w pobliżu rzeki Mura.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.