Trzy grupy pielgrzymów z trzech stron świata zmierzają do Berlinia. Wśród nich jest czterech szczecinian.
Każda z grup przejdzie około 2,5 tys. kilometrów. Pierwsza grupa wyruszyła z rosyjskiego Kazania, druga z portugalskiej Fatimy, a trzecia z syryjskiego Damaszku. Trasę ich pielgrzymowania wyznacza na mapie symbol krzyża.
Pielgrzymi Bożego Miłosierdzia niosą ikony Matki Boskiej Kazańskiej. Z Kazania właśnie wyruszył szczecinianin Wojciech Jakowiec.
„W Berlinie koncentruje się większość wydarzeń politycznych, a polityki nie da się całkowicie ominąć – mówi pielgrzym. – Choć dalecy jesteśmy od politykierstwa, jednak polityka jest mocno związana ze sprawami społecznymi. Wiele wydarzeń, bardzo ważnych dla całej Europy, dzieje się w Berlinie. I tam będziemy się starali wręczyć ikony Matki Bożej przedstawicielom Rosji, Syrii i Niemiec. Będziemy się starali dotrzeć do tych, którzy decydują o kształcie społecznym, ale też i politycznym Europy” – powiedział Wojciech Jakowiec.
Intencją pielgrzymki jest przebłaganie za grzechy świata. Finał zaplanowano na 15 sierpnia.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.