Szef MON podczas targów "Pro Defense 2016" apelował do młodych.
W Ostródzie rozpoczynają się w czwartek pierwsze Targi Proobronne "Pro Defense 2016", które przede wszystkim są poświęcone tworzonym przez MON Wojskom Obrony Terytorialnej. Hasło Targów to: "Obrona Terytorialna RP - Zbudujmy ją razem!". Targom towarzyszą zlot oraz kongres organizacji proobronnych i klas mundurowych.
"Jesteście tutaj dlatego, że przywiodła was tutaj miłość ojczyzny" - powiedział minister do uczniów klas mundurowych.
"Ojczyzna na was rzeczywiście czeka. Ojczyzna czekała na was przez te wszystkie lata, kiedy Wojsko Polskie przeżywało czasy odsunięcia, kiedy Wojsko Polskie było pomniejszane, kiedy polski wysiłek obronny był lekceważony, kiedy polska duma i polski honor były w pogardzie" - podkreślił Macierewicz.
Zwracając się do młodzieży, minister zaznaczył, że Polska jej potrzebuje. "Odbudowujemy dzisiaj polską armię, a wy jesteście solą tego procesu, a wy macie być fundamentem tej odbudowy, a wy macie uzupełnić, odtworzyć nie tylko siłę polskiej armii, ale i dumę, dążność, potrzebę, konieczność polskiego wysiłku zbrojnego i polskiej determinacji, by odbudować naszą siłę zbrojną" - mówił szef MON.
Pod koniec kwietnia Macierewicz podpisał koncepcję obrony terytorialnej. W czwartek w Ostródzie poinformował, że podpisał już też decyzje o powołaniu dowództw i poszczególnych jednostek WOT oraz o powołaniu dowódców.
"We wrześniu rozpoczynamy zaciąg do obrony terytorialnej. To wy będziecie w tej obronie terytorialnej pełnić najistotniejszą rolę" - zwrócił się Macierewicz do młodzieży.
Jak powiedział PAP pełnomocnik MON ds. tworzenia obrony terytorialnej kraju dr Grzegorz Kwaśniak, nabór, który rozpocznie się od września, dotyczy szeregowych żołnierzy obrony terytorialnej. Natomiast kandydaci na oficerów tej formacji - na razie z województw lubelskiego, mazowieckiego, podkarpackiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego - mogą do końca czerwca zgłaszać się do wojskowych komend uzupełnień i zapisywać się na roczne studium oficerskie w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Wśród wymagań stawianych kandydatom jest wyższe wykształcenie.
Macierewicz powiedział, że cieszy się, że równocześnie ze zlotem klas mundurowych odbywają się targi "Pro Defense" oraz kongres organizacji proobronnych. Podkreślił, że wysiłek ich członków jest wynikiem przede wszystkim ich decyzji. "Nikt wam za te mundury, za te buty, za to, co robicie nie dał ani grosza. (...) Liczę, że obrady tego kongresu - a obiecuję także, że będą mu towarzyszyły stosowne decyzje MON - ten stan rzeczy zakończą. Wasz wysiłek wart jest najwyższego wsparcia ze strony państwa polskiego i to wam obiecuję" - zadeklarował minister.
Jak dodał, obrona terytorialna będzie najbliższej społeczeństwa, łącząc oddziały operacyjne Wojska Polskiego z codziennym wysiłkiem obywateli. Podkreślił, że członkowie organizacji proobronnych wezmą udział w czerwcowych ćwiczeniach Anakonda-16, największych po 1989 r.
Macierewicz podkreślił, że szczyt NATO w Warszawie 8 i 9 lipca zdecyduje o bezpieczeństwie Polski.
"Te obrady mają rozstrzygnąć o tym, czy Polska będzie bezpieczna, czy też ciągle będziemy poddani wątpliwościom, dyskusjom, cudzym, zewnętrznym rozstrzygnięciom. Jestem przekonany, że obrady NATO przypieczętują decyzje, które dotychczas zostały podjęte, decyzje o tym, że Polska jest równoprawnym partnerem w Sojuszu Północnoatlantyckim i tylko Polska i jej sojusznicy będą rozstrzygali o tym, gdzie będą stacjonowały wojska NATO, a nikt z zewnątrz nie będzie nam tego dyktował" - oświadczył Macierewicz.
Utworzenie obrony terytorialnej to jeden z priorytetów obecnego kierownictwa MON. Ma ona stać się piątym rodzajem sił zbrojnych obok sił lądowych, morskich, powietrznych i specjalnych. W skład Wojsk Obrony Terytorialnej mają wejść rezerwiści i ochotnicy z organizacji proobronnych.
Obrona terytorialna docelowo ma liczyć ok. 35 tys. żołnierzy. W ciągu kilku lat MON zamierza utworzyć 17 brygad (po jednej w każdym województwie, a na Mazowszu dwie). W pierwszej kolejności mają powstać brygady w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim oraz cztery bataliony: w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie i Siedlcach.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.