Święta prawda. Dziś kanonizacja o. Stanisława Papczyńskiego.
Janina Lorczyk z Podegrodzia wspomina, że kiedy była malutka, to dziadek zawsze jej powtarzał: "Jo sie nie docekom, ale wy się docekocie, ze ojciec Papczyński będzie świętym" - i miał rację. Dziś papież Franciszek kanonizuje o. Stanisława Papczyńskiego z Podegrodzia.
- Po raz kolejny „ziemia świętych i błogosławionych”, jak nazwał diecezję tarnowską św. Jan Paweł II, otrzymuje wielki dar w postaci kanonizacji swojego Rodaka - pisze w specjalnym komunikacie biskup Andrzej Jeż, zapraszając kapłanów, siostry zakonne i świeckich do duchowej łączności i modlitwy z ojcem świętym i pielgrzymami uczestniczącymi w tym uroczystym wydarzeniu.
O. Stanisław Papczyński to niezwykły człowiek, bo choć żył ponad 300 lat temu, to święty idealny na nasze czasy. Jego życie to gotowy scenariusz na amerykański film, a myśli są bogactwem dla Kościoła. Niektórzy się dziwią, że dopiero teraz odkrywanym.
W 2007 roku, w roku jego beatyfikacji, a więc po ponad 300 latach, po raz pierwszy przetłumaczono z łaciny na język polski wszystkie zachowane jego pisma. Senat Rzeczypospolitej Polskiej w 2011 roku uznał go za godny naśladowania wzór Polaka oddanego sprawom ojczyzny.
Ojciec Stanisław wzywa nas dziś tak samo, jak ponad trzysta lat temu: "Prawdziwa wolność polega na przestrzeganiu praw, i to bardziej praw Boskich niż ludzkich. Narodziliśmy się nie dla samych siebie, lecz dla Ojczyzny. […] Prawdziwych mężczyzn nam potrzeba, a nie nicponi, nie mętów społecznych. Dajcie Ojczyźnie Polaków, nie pachołków, to jest dajcie ludzi silnych, odważnych, zdolnych do wielkich wysiłków, zaprawionych do walki, przygotowanych do brania udziału w naradach. Tego, abyś i ty był taki, oczekuje i domaga się Ojczyzna" - przypomina słowa Papczyńskiego Episkopat Polski w liście odczytywanym w poprzednią niedzielę.
Gdy miał 23 lata, wstąpił do zakonu pijarów. Nie mogąc się pogodzić z rozluźnieniem reguły i jej liberalizacją w tym czasie, chciał go zreformować. Ostatecznie, mając ponad 40 lat, założył Zgromadzenie Księży Marianów, które dzisiaj posługuje w Polsce i na wszystkich kontynentach.
- Papczyński był jednym z najwybitniejszych myślicieli XVII wieku. Przy tym bardzo pracowity - zauważa ks. Józef Wałaszek, proboszcz z Podegrodzia. Nie do uwierzenia, że kiedy był dzieckiem, nie szła mu nauka, wyleciał nawet ze szkoły. Został cenionym nauczycielem.
Dziś trudno czytać jego pisma bez komentarza, to swoisty język mistyczno-religijny, barokowy, łacina. - U niego przede wszystkim fascynuje duchowość. Wprowadził w swoim nauczaniu fundamentalne zagadnienie antropologii. Jego nauczanie o człowieku było rewelacyjne na tamte czasy - zauważa kapłan. Kiedy człowiek baroku nazywa siebie "wątłym i niebacznym", nie wierzy w siebie, Papczyński mówi, że jest mistyczną świątynią Boga, podkreśla jego godność i chwałę.
- Dziś, kiedy godność człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci jest zagrożona, jego słowa zyskują na aktualności - zauważa ks. Wałaszek.
O o. Papczyńskim czytaj także:
Zobacz także filmik o o. Stanisławie Papczyńskim przygotowany przez KSM Podegrodzie:
KSM DT
Bł. Ojciec Stanislaw Papczyński
aktualna ocena | 4,0 |
głosujących | 4 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.