Szef MON podkreślił, że założeniem Anakonda-16 nie był atak.
W ćwiczeniu brali udział także żołnierze armii ukraińskiej - podkreślił szef MON. "To żołnierze, którzy przybyli na ćwiczenia wprost z frontu w Donbasie" - dodał.
Według Macierewicza ćwiczenia pokazały zdolność do obrony. "Decyzje polityczne ministrów obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego, które zostaną potwierdzone podczas szczytu NATO, pokazały wolę polityczną, która tym narzędziem, jakim jest armia, skutecznie zdolna jest kierować. Jest zdolna kierować dzięki jedności wszystkich członków Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jedności wystawionej dziś na szczególną próbę ze względu na zagrożenia płynące z flanki wschodniej, ale także z flanki południowej" - powiedział minister.
"Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że chce się doprowadzić do sytuacji, w której Europa będzie oblężoną twierdzą. Twierdzą Europa jest na pewno, ale do oblężenia nigdy nie dopuścimy" - dodał na koniec przemówienia do żołnierzy Macierewicz.
Goście ćwiczenia zobaczyli szkolenie międzynarodowej pancernej brygadowej grupy bojowej wspieranej przez artylerię i lotnictwo. Grupę stworzyły pododdziały polskie, amerykańskie, albańskie, bułgarskie, rumuńskie, litewskie, macedońskie i szwedzkie. W akcji można było obejrzeć m.in. dwa amerykańskie plutony czołgów Abrams, pluton czołgów Leopard 2A5 z 34 Brygady Kawalerii Pancernej z Żagania, a także wspierające je pododdziały artylerii samobieżnej i rakietowej. W powietrzu z kolei pojawiły się samoloty myśliwskie F-16 oraz śmigłowce uderzeniowe AH64 Apache i Mi-24.
W innej części poligonu widzowie zobaczyli pokaz działania wojsk specjalnych. Żołnierze z sześciu państw w tym m.in. Polski, USA i Węgier, przeprowadzili atak na stanowisko przeciwnika, schwytali jego lidera, a następnie zniszczyli stanowisko. Operację wspierały z powietrza polskie i amerykańskie śmigłowce, a także samoloty F-16.
Na poligonie można było zobaczyć także sprzęt wykorzystywany przez żołnierzy podczas ćwiczeń.
Anakondę-16 na drawskim poligonie obserwowali również przedstawiciele resortów obrony innych państw NATO, a także attaches akredytowani w Polsce.
Ćwiczenie Anakonda-16 rozpoczęło się 7 czerwca i potrwa do piątku. Są to największe manewry wojskowe w Polsce po 1989 r. Bierze w nich udział ok. 31 tys. żołnierzy, w tym ok. 12 tys. z Polski. Ćwiczą także żołnierze z 18 państw NATO i kilku państw partnerskich Sojuszu, wyposażeni w 3 tys. pojazdów, ponad 100 samolotów i śmigłowców oraz 12 okrętów. Ćwiczenie Anakonda odbywa się co dwa lata, począwszy od 2006 r. Jego organizatorem jest polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.