Wspólnemu zaangażowaniu hinduistów i chrześcijan na rzecz integralnego rozwoju ludzkiego poświęcono tegoroczne przesłanie Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego na święto Diwali. Swą główną uroczystość hinduiści obchodzą tym razem 17 października.
W tradycyjnym przesłaniu kard. Jean-Louis Tauran podkreśla konieczność współpracy, przypominając, że wszyscy stanowimy jedną rodzinę. Przytacza słowa Benedykta XVI z encykliki Caritas in veritate: „Integralny rozwój ludzki zakłada odpowiedzialną wolność osoby i ludów” (17). Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego zwraca uwagę, że każdy uczestnik procesu rozwoju jest odpowiedzialny za poszanowanie życia oraz godności i podstawowych praw każdego człowieka. „Respekt dla innych zakłada uznanie ich wolności sumienia, słowa i wyznania – pisze kard. Tauran. – Ludzie tylko wtedy, gdy czują się respektowani w swoich wyborach religijnych, są w stanie spotkać się i współpracować”. Ponadto szef watykańskiej dykasterii wskazuje, że dla integralnego rozwoju ludzkiego trzeba woli politycznej, by zapewnić przestrzeganie praw człowieka i pokojowe współistnienie. Rozwój, wolność i pokój są nierozłączne, wzajemnie się uzupełniając.
Tegoroczne przesłanie na święto Diwali wystosowano w kontekście częstych ostatnio ataków hinduistycznych fundamentalistów na chrześcijan. Nie dziwi zatem nacisk na wolność religijną, którą fundamentaliści negują, i to nieraz aktami przemocy. Sytuacja ta trwa już od dłuższego czasu. Nawiązano do niej również w ubiegłorocznym watykańskim przesłaniu do hinduistów. Przypomniano wówczas, że stosowanie przemocy jest niezgodne z zasadami hinduizmu.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.