Pragnienie ogłoszenia roku 2017 rokiem pokoju w Iraku wyraził patriarcha Kościoła katolickiego obrządku chaldejskiego Louis Raphael Sako podczas modlitwy ekumenicznej o wyzwolenie Mosulu. Obecni byli na niej przedstawiciele Kościołów innych wyznań i polityków chrześcijańskich.
Pragnienie ogłoszenia roku 2017 rokiem pokoju w Iraku wyraził patriarcha Kościoła katolickiego obrządku chaldejskiego Louis Raphael Sako podczas modlitwy ekumenicznej o wyzwolenie Mosulu. Obecni byli na niej przedstawiciele Kościołów innych wyznań i polityków chrześcijańskich. Ten czas byłby okazją do modlitw ekumenicznych i różnych inicjatyw kościelnych, aby umacniać w tym kraju kulturę pokoju i pojednania oraz uwolnić go od naporów wewnętrznych. Mogłyby one bowiem zagrażać jedności narodowej nawet po wyzwoleniu Mosulu i Równiny Niniwy spod dominacji dżihadystów.
„Zapowiadane wyzwolenie Mosulu może stać się początkiem procesu pojednania narodowego, aby odnaleźć utraconą jedność i stabilizację” – zauważył patriarcha chaldejski. Podkreślił on także, iż naród iracki powinien zrozumieć dziejową lekcję i wykorzystać historyczną okazję do rozpoczęcia budowy państwa rzeczywiście praworządnego, opartego na zasadach obywatelskich i zdolnego zagwarantować równość wszystkich wobec prawa, bez dyskryminacji ze względu na różną przynależność etniczną czy religijną.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.
Źródłem problemów najczęściej jest zerwanie kontaktów z rodziną oraz brak pomocy państwa.
Należy też wyjść ze strefy komfortu i przyjąć Ducha Świętego - apeluje papież.